Tylko jedna firma stanęła do drugiego przetargu na sprzedaż czterech kolejnych służbowych aut z napędem elektrycznym, jaki ogłosił szczeciński Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego. A w dodatku zaoferowała je za kwotę o ponad sto tysięcy wyższą od tej, za jaką ZDiTM gotów byłby takie samochody kupić.
ZDiTM założył, że wyda z kasy miasta na cztery fabrycznie nowe auta zasilane prądem z akumulatorów do 527 888 zł brutto. W wydłużonym o kilka dni do 1 września terminie na składanie ofert odzew dilerów tym razem okazał się nader skromny. Z propozycją cenową na poziomie 638 185 zł (łączna wartość 4 samochodów wraz z osprzętem) tym razem zgłosiła się tylko firma Bońkowscy sp. z o.o. i sp. komandytowa, deklarując dostawę w ciągu 60 dni od zawarcia umowy. To identyczne warunki zarówno co do ceny, jak i terminu samej dostawy, z jakimi ta firma wystartowała w poprzednim przetargu. Wówczas jednak oprócz niej znalazł się jeszcze jeden oferent i tańszy.
Przypomnijmy, że wiosną 2017 r., po tym jak ZDiTM rozpisał i rozstrzygnął pierwszy przetarg na tego rodzaju inwestycję, na początku maja zawarł umowę na zakup czterech nissanów leaf z Polmotor Auto Serwis Jan Przepłata, Dariusz Olkiewicz sp. j. ze Szczecina. Za dostawę czterech aut zasilanych prądem zapłacił wtedy 472 112 zł. Na ich zakup miasto uzyskało dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie z puli środków przewidzianych na inwestycje w tzw. elektromobilność. ©℗
Tekst i fot. (MIR)