Co ze społecznego punktu widzenia jest ważniejsze: 104 drzewa czy 55 dodatkowych miejsc parkingowych? Według urzędników, bardziej istotne są parkingi, zdaniem zaś kilkuset mieszkańców Stargardu – drzewa.
Decyzję będzie musiał podjąć prezydent miasta.
– Jesteśmy w bardzo dużym kłopocie – nie ukrywa prezydent Rafał Zając.
Chodzi o al. Żołnierza w Stargardzie, która ma zostać przebudowana. Plany zakładają zmodernizowanie nawierzchni jezdni (ma mieć 7 metrów szerokości) i chodników, zbudowanie ścieżki rowerowej, miejsc postojowych dla samochodów oraz ronda na skrzyżowaniu tej ulicy z ul. 9 Zaodrzańskiego Pułku Piechoty.
Pierwsza koncepcja przebudowy gotowa była w październiku 2016 r. Wykonana została przez szczecińską Pracownię Projektową Dróg i Mostów. Projektanci starali się zachować jak najwięcej zieleni i zarazem stworzyć jak najwięcej miejsc postojowych. Koncepcja ta jednak nie spodobała się urzędnikom magistratu. Odrzucili ją argumentując, że miejsc postojowych jest za mało.
Projektanci mogli zwiększyć liczbę tych miejsc, ale oczywiście kosztem drzew. Przy założeniu, że część drzew uda się zachować, miejsc postojowych byłoby zaledwie 10. Likwidując zaś wszystkie drzewa, ich liczba wzrastała do 55.
Mieszkańcy protestują. Dotąd zebrano już ponad 700 podpisów osób, które nie zgadzają się na usunięcie wszystkich, łącznie ponad 100 drzew w alei. ©℗
Tekst i fot. Piotr Dużak
Na zdjęciu: Fragment al. Żołnierza w Stargardzie. Czy te wszystkie dorodne drzewa mają pójść pod topór?
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 12 czerwca 2017 r.