Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Dwie osoby zatrzymane po serii pożarów na szczecińskim Niebuszewie

Data publikacji: 07 lutego 2022 r. 14:27
Ostatnia aktualizacja: 07 lutego 2022 r. 14:27
Dwie osoby zatrzymane po serii pożarów na szczecińskim Niebuszewie
W piątkowy wieczór na szczecińskim Niebuszewie strażacy gasili m.in. dwa garaże. Fot. Ryszard PAKIESER  

Aż dziesięć razy wzywano w piątkowy wieczór strażaków do pożarów na szczecińskim Niebuszewie. Dziś już wiadomo, że trudno mówić o przypadku. Policja szybko zatrzymała dwie osoby, które mogą mieć związek ze sprawą. Być może nie tylko z tą.

- Rzeczywiście, w piątkowy wieczór doszło do serii pożarów w tej okolicy - potwierdza mł. asp. Przemysław Majer, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Szczecinie. - Nie mogę powiedzieć, czy były to podpalenia, ponieważ jako straż pożarna nie zajmujemy się przyczynami pożarów.

Trudno jednak mówić o pechowej serii czy przypadku, gdy w ciągu kilku godzin strażacy są wzywani w jeden rejon aż 10 razy.

- W pięciu przypadkach były to pożary śmietników, raz skrzynka elektryczna, dwukrotnie garaże i dwie komórki lokatorskie w budynku przy ul. Kadłubka 31 - potwierdza asp. Majer.

W pobliżu budynku podstawiono miejski autobus, w którym mogli schronić się mieszkańcy ewakuowani na czas akcji strażaków. Policja przystąpiła do ustalenia okoliczności pożarów. Niewiele czasu zajęło zatrzymanie osób, które według ustaleń funkcjonariuszy, mają związek z tymi zdarzeniami.

- Zatrzymaliśmy dwie osoby związane z serią piątkowych pożarów na Niebuszewie - przyznaje sierż. sztab. Paweł Pankau, oficer prasowy KMP w Szczecinie. - Zostały przekazane prokuraturze.

Tam trwają czynności wyjaśniające. Nie wiadomo jeszcze, czy zatrzymanym postawiono zarzuty i czy zastosowano wobec nich jakiekolwiek środki zapobiegawcze. Nie można więc nawet wprost mówić o celowych podpaleniach, dopóki nie zostanie to oficjalnie potwierdzone. Przy okazji prokuratura będzie wyjaśniać, czy zatrzymani przez policję mieli związek jedynie z piątkowymi pożarami w tym rejonie miasta. W tym samym dniu strażacy byli bowiem wzywani także do dwóch niewyjaśnionych pożarów pustostanów przy ul. Mickiewicza. Podobna seria podpaleń jak na Niebuszewie miała też miejsce na przełomie roku w centrum miasta. ©℗

 Tomasz TOKARZEWSKI

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA