„Zwierzęta nie są w stanie walczyć o swoje prawa. Dlatego w ich imieniu domagamy się obiecywanej przez rządzących nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Apelujemy o wprowadzenie całkowitego zakazu hodowania i zabijania zwierząt na futra w Polsce" - przekonują aktywiści BASTA! Inicjatywy na Rzecz Zwierząt. W tej sprawie organizują pikietę przed szczecińską siedzibą Prawa i Sprawiedliwości. W przypadający 25 listopada Dzień bez Futra.
Obrońcy praw zwierząt od lat walczą z przemysłem futrzarskim. Piętnując jego niehumanitarne aspekty, odnoszące się zarówno do cierpienia naszych braci mniejszych, jak również ludzi (uciążliwość sąsiedztwa) i środowiska (w fermach, które nie posiadają odpowiednich zabezpieczeń do wód gruntowych, przedostają się niebezpieczne związki azotu i fosforu).
- Polska jest na niechlubnym drugim miejscu w Europie pod względem zabijania zwierząt na futra. Co roku w naszym kraju w brutalny sposób pozbawianych jest życia około 10 milionów norek, lisów, jenotów i szynszyli. Oficjalnie zarejestrowanych jest około 700 ferm, z czego 70 znajduje się w Zachodniopomorskiem - przypomina Łukasz Musiał, jeden z liderów BASTA! - Przeprowadziliśmy serię śledztw na terenie ferm na Pomorzu Zachodnim. Zarejestrowaliśmy materiały ukazujące straszne warunki, w jakich muszą żyć zwierzęta hodowane na futro. Na podstawie dwóch śledztw złożyliśmy zawiadomienia do prokuratury, które zakończyły się prawomocnymi wyrokami skazującymi pracowników ferm za znęcanie się nad zwierzętami. Udokumentowaliśmy bowiem np. uderzanie zwierzętami o klatki, skracanie ich zębów kombinerkami, bicie zwierząt pięściami.
Stąd postulat powstrzymania przemysłu futrzarskiego poprzez wprowadzenie całkowitego zakazu hodowania i zabijania zwierząt na futra w Polsce. Rządzący PiS jeszcze w styczniu br. przegłosował nowelizację ustawy O ochronie zwierząt, wprowadzający ów zakaz, ale z uwzględnieniem okresu przejściowego: do 31 grudnia 2018 r. Jednak z tego zapisu - pod naciskiem futrzarskiego lobby - kilka miesięcy temu się wycofał.
Czy ostatecznie? W Dniu bez Futra, czyli 25 listopada (niedziela), szczecińscy obrońcy praw zwierząt będą zabiegali o przywrócenie zakazu hodowania i zabijania zwierząt na futra w Polsce. Organizując pikietę przed lokalną siedzibą PiS (ul. Mickiewicza 69a).
- Powstrzymajmy przemysł futrzarski. Pomóż nam zakończyć hodowanie i zabijanie zwierząt na futra w Polsce. Bądź tam razem z nami! Dla zwierząt, które nie są w stanie domagać się swoich praw - do udziału w pikiecie zachęca Łukasz Musiał.
Pikieta przed szczecińską siedzibą Prawa i Sprawiedliwości rozpocznie się o godz. 13.
* * *
W tym roku przypada 24. rocznica ustanowienia w Polsce Dnia bez Futra. Został zapoczątkowany przez aktywistów Frontu Wyzwolenia Zwierząt podczas IV Ogólnopolskiego Kongresu „Teraz Ziemia”.
A. NALEWAJKO
Fot. BASTA!
