W sobotę szczecińskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt przeżywało istne oblężenie. To za sprawą dnia otwartego, do którego przyczynkiem był nadchodzący Międzynarodowy Dzień Psa. Wydarzenie było przede wszystkim okazją do promocji adopcji czworonożnych rezydentów placówki, ale również przypomnieniem o bolesnym zjawisku tzw. wakacyjnej bezdomności, która - niestety - wciąż jest udziałem zbyt wielu domowych zwierząt. ©℗ (an)
Więcej o sprawie napiszemy w jednym z najbliższych wydań "Kuriera Szczecińskiego".