Od kilku miesięcy zamknięty jest ekoport na placu Słowińców (chociaż nadal wisi tablica, że jest czynny od godz. 9 do 19) na szczecińskich Gumieńcach. Przez wiele lat placówka ta cieszyła się dużym zainteresowaniem okolicznych mieszkańców, którzy mieli tu okazję zostawić swoje niepotrzebne przedmioty typu: stary sprzęt AGD, telewizory, komputery czy także opony i wiele innych rzeczy.
Niestety placówka ta została zamknięta, gdyż jak tłumaczy jej gospodarz Zakład Usług Komunalnych, przyczyną było zagrożenie w ruchu drogowym przez samochody, jakimi przybywali tu oddający odpady. Parking na terenie ekoportu nie był zbyt duży, więc wiele aut parkowało na rondzie, co zdaniem policji stanowiło zagrożenie dla ruchu.
Ekoport został zamknięty, a na ogrodzeniu pojawiło się (nieco już zniszczone) ogłoszenie zachęcające do skorzystania z nowego na ulicy Taczaka i na ulicy Firlika, co jest chyba przesadą, by wysłać ludzi na drugi koniec rozkopanego miasta. Tyle tylko że jest nadzieja na ponowne otwarcie obiektu, o czym poinformował nas rzecznik ZUK Andrzej Kus. Trwają do tego przygotowania, ale kiedy to nastąpi, nie wiadomo.
Przez wiele lat ekoporty odbierały zielone odpady, jakie dowozili tu mieszkańcy ze swoich ogródków. Teraz każdy, kto chce, by zostały zabrane, musi kupić brązowy pojemnik i raz w tygodniu zieleń jest odbierana w ramach miesięcznej opłaty. Dwa razy do roku można zamówić kontener na wywózkę większej ilości zielonych odpadów.
Tekst i fot. M. Kwiatkowski