Wkrótce skończy się mitręga pieszych korzystających z chodnika przy ul. Trzebiatowskiej w Kołobrzegu. Mowa o odcinku wiodącym wzdłuż samoobsługowej myjni samochodowej.
Od powstania myjni mieszkańcy pobliskich domów skarżyli się na spadający na chodnik pył wodny. O tym, że ludzie są niezadowoleni, wiedział Ryszard Kozłowski – właściciel Jaceksu. W końcu postanowił problem rozwiązać. Najpierw uzyskał zgodę, a następnie rozpoczął budowę konstrukcji, do której przymocowane zostaną specjalne ekrany. Dzięki temu po chodniku będzie mnożna przejść suchą stopą, a i pań schodzących z niego z fryzurą na mokrą Włoszkę, zdecydowanie będzie mniej. ©℗
(pw)
Na zdjęciu: Konstrukcja pod ekrany, które będą chroniły przechodniów przed pyłem wodnym wydostającym się myjni przy ul. Trzebiatowskiej w Kołobrzegu.
Fot. Artur Bakaj