Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Eksperyment transportowy. Szczecin w 15 minut [GALERIA]

Data publikacji: 18 września 2019 r. 18:12
Ostatnia aktualizacja: 19 września 2019 r. 11:20
Eksperyment transportowy. Szczecin w 15 minut
 

Choć miała to być dobra zabawa, a nie wyścig, to jednak na starcie wszystkim się włączała ambicja. Każdy chciał dojechać i dojść jak najdalej w eksperymencie transportowym pn. "Szczecin w 15 minut".

W Szczecinie trwa Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu, który ma zwrócić uwagę mieszkańców na najbardziej ekonomiczne i zarazem ekologiczne jego formy: pieszych, rowerzystów i komunikację miejską. W szczególny sposób akcentując bezpieczeństwo tych pierwszych, aby przekonać lokalnych decydentów do budowy infrastruktury pieszej w mieście. Bowiem to za jej sprawą, jak pokazują doświadczenia europejskich aglomeracji, miasta stają się lepszymi miejscami do życia: zacieśniając w lokalnych społecznościach poczucie wspólnoty, a też wpływając na kondycję i zdrowie mieszkańców.

Gros z wydarzeń Tygodnia odbywa się na lub w wokół pl. Orła Białego. To nie przypadek lecz nawiązanie do prowadzonego tam badania ruchu, zwanego prototypowaniem. W efekcie którego górny taras Starego Miasta został zamknięty dla samochodów, a otwarty dla społecznych inicjatyw i kultury. Czyli m.in. dla Stowarzyszenia "Rowerowy Szczecin", który w środę (18 bm.) właśnie z pl. Orła Białego wystartował uczestników "Szczecina w 15 minut". 

W tym niecodziennym eksperymencie wzięli udział ochotnicy: piesi, rowerzyści i kierowcy samochodów. W godzinach komunikacyjnego szczytu - po godz. 15.30 - mieli ruszyć w dowolnie wybranym kierunku, by po kwadransie sprawdzić, jak daleko byli w stanie dotrzeć. 

Pieszy kontra samochód? Rower kontra auto? Choć wynik wydać się mógł z góry przesądzony, to...

- W eksperymencie wzięły udział dwaj kierowcy. Samochodami w kwadrans przejechali około 1,3 kilometra. W tym samym czasie piesi przeszli od 200 do 1 km. Natomiast rowerzyści zajechali nawet 4 razy dalej niż samochody - wstępne wyniki konfrontacji środków transportu podawała Karolina Grochowicka, prezeska "Rowerowego Szczecina". 

W eksperymencie transportowym nie uczestniczyły ani tradycyjne czy elektryczne hulajnogi, ani też skutery. Wówczas wyniki konfrontacji mogłyby być jeszcze ciekawsze. ©℗

(an)

Fot. Arleta NALEWAJKO

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Alicja
2019-09-19 11:09:50
@HogoFogo strzał w 10. Dodatkowo trzeba wskazać, że komunikacja miejska w Szczecinie jest kulawa. Poza tym niech głupot mi nie opowiadają, że auta w 15 minut pokonują tylko 1,3 km, ponieważ codziennie dojeżdżam do pracy do samego Centrum 7 km i robię to przy dobrych wiatrach w 10-12 minut, a jak trafię na tzw. korki, czyli ciąg aut na światłach to jadę od 15 do 25 minut. Dlatego do mnie ten eksperyment nie przemawia a tekst jest tendencyjny. Rower nie zastąpi mi auta. Proponuję tym rowerzystom zimą przy minus 10 stopniach przewozić rowerem dziecko np. 3 letnie do przedszkola np. 7 km tak, jak ja mam do pracy. Wtedy porozmawiamy, co jest górą rower czy auto. Rower jest super ale rekreacyjnie oraz latem do przemieszczania się ale po pracy dla przyjemności i tyle w temacie.
pieszy
2019-09-19 09:44:54
Z eksperymentu wynika, że najlepszą infrastrukturę mają rowerzyści, którzy poruszają się 4 razy szybciej od kierowców. Zapewne piesi, którzy prześli 200 m utknęli na światłach (jak na kążdym w Szczecinie skrzyżowaniu), przy Kaskadzie, czekając ąż przejadą samochody we wszystkich możliwych kierunkach.
wykluczeni
2019-09-19 06:24:16
W badaniach pominięto drony i helikoptery oraz deskorolki i rolki. Tak więc nie są miarodajne. W ogóle to przestańcie z tego placu Orła Białego sobie robić jaja
HogoFogo
2019-09-18 23:19:43
15 min. pieszo do szkoły podstawowej 10 min. pieszo do szkoły średniej 10 min. pieszo do kina 20 min. pieszo na uczelnię 2 min. pieszo do spożywczaka 20 min. pieszo do PDT-u 45 min. tramwajami do pracy 20 min. pieszo do przychodni 4 min. do najbliższego przystanku tramwajowego Takie trasy robiłem 25-30 lat temu. kiedy w mieście nowa waładza nie zlikwidowała jeszcze szkół, kin, małych sklepów, i wielu zakładów pracy. Jeśli ktoś mieszka na Orła Białego i pracuje w Kurierze, to rzeczywiście samochodu nie potrzebuje - wystarczą mu nawet dwie kule - co tam dwie! Nawet bez nich jakoś się te 500 m doczołga. Aha! jeszcze jedno: w owych czasach na Warszewo lub na Ostrowska to można było sobie chodzić, żeby krowy pomacać, a w Warzymicach były pegeerowskie pola. A zatem moi drodzy pierdolnijcie sie w łeb.
michal
2019-09-18 22:35:02
Bardzo mało osób w tym uczestniczyło niestety...
Szczecin bez szwabskich aut
2019-09-18 21:13:04
Ktoś kto ma ociężałą dupę a auto jest dla niego wyznacznikiem prestiżu jest zwykłym leniwym burakiem.
Stop rowerowymm terrorystom
2019-09-18 20:30:27
Przypuszczam, że rowerzyści jechali bez oglądania się na przepisy i inne takie pierdoły.
odlotu ciąg dalszy
2019-09-18 19:45:47
"prototypowanie", "eksperyment transportowy" - wy tak na poważnie, czy za publiczną kasę?
"....piesi przeszli od 200 do 1 km."
2019-09-18 18:45:19
Ci co przeszli 200 to startowali w Zielonej Górze ?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA