Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Elektryczne auta w wodociągach

Data publikacji: 02 grudnia 2017 r. 16:39
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:57
Elektryczne auta w wodociągach
 

Zarząd Wodociągów i Kanalizacji kupił dwa samochody o napędzie elektrycznym. Wolkswageny e-Golfy w przyszłym tygodniu wyjadą na szczecińskie ulice, pracownikom ZWiK-u będą służyły do pomocy przy odczytach wodomierzy radiowych.

Samochody elektryczne wraz ze stacjami ładowania udało się nabyć dzięki finansowemu wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie. ZWiK uzyskał na ten cel dofinansowanie w wysokości blisko 140 tys. złotych. Według danych producenta nowym e-Golfem można przejechać do 300 km na jednym ładowaniu – co jest idealnym rozwiązaniem do poruszania się w systemie miejskim. Samochód elektryczny nie emituje żadnych toksycznych substancji do atmosfery. Jedyny hałas to szum opon i opory powietrza.

To pierwsze auta o napędzie elektrycznym w szczecińskich wodociągach. Spółka podkreśla w ten sposób swoje kolejne działania związane z ochroną środowiska.
Jednocześnie ZWiK udostępni mieszkańcom stację ładowania takich pojazdów, urządzenie zostało ustawione przy siedzibie firmy na ul. Golisza 10.

Ł.T

Fot. ZWiK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Tomek
2017-12-03 18:59:59
Bazyli lepiej ograniczyliby smog gdyby za te zmarnowane pieniądze wymieniliby kopcące STARY..
Danek
2017-12-03 14:26:20
W porządku ! Samorządy dostają dotacje w wysokości 50%, a ja jako osoba fizyczna, czy przedsiębiorca mogę dostać tylko nisko oprocentowaną pożyczkę na zakup elektryka !
Tomek
2017-12-02 21:13:33
Ale pajace... Policzcie koszty zakupu i stacji ładowania, przebiegi i porównajcie to np do yariski w gazie... marnotrawstwo do debilnej potęgi... nawet diesel wyjdzie tanie.... A w jakich godzinach pracuje??? Od 8 do 14???
Kto bogatemu snobowi zabroni?
2017-12-02 19:59:13
"Bezemisyjnej" utylizacji kasy ciąg dalszy. Oczywiście spółka komunalna musiała wyjść przed orkiestrę. A co tam?! Przecież nie za swoje pieniądze to robią. Wielkością zutylizowanej kasy się nawet nie chwalą, a jedynie kwotą dotacji (czyli też z naszych podatków), która nie pokryła pewnie nawet kosztu tego słupka do ładowania. Wodociągi mają już na koncie jeden sukces(?), to elektrownia fotowoltaiczna na Miedwiu wybudowana kosztem 7 mln zł. I co? Zwróciło się? Hula w zimie pewnie jak cholera! Tymczasem zadaniem spółki komunalnej nie powinno być testowanie nowych, niesprawdzonych technologii, tylko zaoferowanie mieszkańcom swoich usług i produktów po najniższych cenach, bo to nasza, mieszkańców spółka. Nie jest jej rolą uleganie lewackiej demagogii o rzekomo "bezemisyjnych" technologiach. Wg. szwedzkich badań produkcja baterii do tych zabawek już wystarczająco obciążyła środowisko, a trzeba będzie to jeszcze zutylizować. Ogniw miedwiańskiej elektrowni też to dotyczy. Ludzie chodźcie na wybory i odrywajcie durniów od rządzeni!
Bazyli
2017-12-02 18:50:21
I dobrze bo trzeba ograniczyć smog i zanieczyszczanie powietrza spalinami.
rtg
2017-12-02 17:23:38
ale studzienki kanalizacyjne na mieście wciąż zapchane.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA