Sezon turystyczny już się rozpoczął, a wciąż nie ma chętnych na dzierżawę kołobrzeskiego amfiteatru.
Drugi przetarg ogłoszony w tej sprawie zakończył się fiaskiem. Pierwszy rozbudził nadzieje Regionalnego Centrum Kultury, któremu amfiteatr podlega. Kilka miesięcy temu znalazła się bowiem firma, która chciała go użytkować. Niestety, zawirowania związane z koronawirusem spowodowały, że ostatecznie oferent wycofał się z deklaracji. Jak się łatwo domyślić, powodem niepowodzenia przy drugim przetargu także była niepewność ciągłości prowadzenia działalności gospodarczej przez ewentualnego najemcę.
Zapewne z tego powodu nikt do tego przetargu nie przystąpił. Teraz Regionalne Centrum Kultury prowadzi indywidualne rozmowy z jednym z podmiotów, który mógłby obiekt wziąć w swoje ręce. Jeśli nie uda się z nim dogadać, RCK będzie wynajmowało amfiteatr na pojedyncze koncerty, rozliczając się bezpośrednio z ich organizatorami. Nieoficjalnie mówi się o tym, że jest spore zainteresowanie taką formą współpracy. Jak jednak będzie, pokaże czas. Niezależnie od wyników rozmów, amfiteatr jest przygotowywany do odbioru sanitarnego i technicznego. Regionalne Centrum Kultury chce, aby jego flagowe imprezy, jakimi są festiwale RCK Pro Jazz i RoCK Festival tam się odbywały. ©℗
(pw)
Fot. Artur Bakaj