W nocy z piątku na sobotę (3 na 4 czerwca) mają zniknąć wszelkie blokady i ograniczenia w ruchu na nitce wyjazdowej mostu Pionierów w kierunku prawobrzeża Szczecina. Od weekendu kierowcy będą mieli do dyspozycji ponownie wszystkie trzy pasy ruchu jak przed remontem.
Koniec robót przy wymianie dylatacji na tej części przeprawy nad Odrą powinien przynajmniej częściowo ułatwić przejazd zmotoryzowanym, którzy w ostatnich dniach musieli w godzinach komunikacyjnego szczytu stać w gigantycznych korkach. Te - przypomnijmy - zaczęły się tworzyć, kiedy to w miniony poniedziałek z powodu uszkodzeń konstrukcji mostu Cłowego nad Regalicą w trybie pilnym trzeba było częściowo zablokować przejazd nim, wyłączając całkowicie z eksploatacji odcinek ul. Gdańskiej i pas ruchu do rozjazdu z ulicami Przestrzenną i Eskadrową w kierunku Dąbia oraz Zdrojów.
Wcześniejszy harmonogram zakładał, że roboty drogowe na moście Pionierów, które rozpoczęły się jeszcze w kwietniu, potrwają do połowy czerwca. Rozwój wypadków, czyli ujawniony „stan przedzawałowy" konstrukcji przeprawy nad Regalicą sprawił, że drogowcy ze stargardzkiej spółki Apex-Roboziem musieli nieco przyśpieszyć. Już w czwartkowe popołudnie, kiedy zajęte były przez nich tylko dwa nieduże odcinki lewego pasa nitki wyjazdowej mostu, gdzie wykonywane były prace przy wylewaniu nowej nawierzchni w miejscach napraw, samochody jechały bez większych przeszkód. W każdym razie nie było już sytuacji, że sznury aut ciągnęły się już od ul. Energetyków od wysokości mostu Portowego nad Parnicą.
- Robotnicy powinni skończyć prace porządkowe i wykończeniowe przy układaniu nowych fragmentów nawierzchni jezdni dziś (piątek, 3 czerwca - od red.) do północy - poinformowała Hanna Pieczyńska, rzeczniczka prasowa ZDiTM. ©℗
(MIR)
Na zdjęciu: Brygady spółki Apex-Roboziem ze Stargardu kończą roboty przy wymianie dylatacji na moście Pionierów w Szczecinie i do północy powinny znieść wszelkie ograniczenia w ruchu po jego nitce wyjazdowej w kierunku prawobrzeża.
Fot. Mirosław WINCONEK