SLD proponuje, aby na następnej sesji radni wycofali przyjęte uchwały o wyjściu Szczecina ze Związku Miast Polskich i Związku Miast Bałtyckich. - To był błąd. Fryga kosztowała nas ponad 200 tys. zł. A to dwa lata uczestnictwa Szczecina w tych organizacjach - uważa Dariusz Wieczorek, szef zachodniopomorskiego SLD.
Na ostatniej sesji Rady Miasta, we wtorek 26 stycznia, radni postanowili, że Szczecin opuści (po 25 latach) Związek Miast Polskich oraz Związek . Bo dalsze członkostwo w tej organizacji nie jest miastu już do niczego potrzebne, nie przynosi oczekiwanych korzyści, a tylko zmusza do płacenia co roku składek. W tym roku wynosiłaby ona ponad 124 tys. zł. Zdaniem przedstawicieli miasta działalność ZMP jest tożsama z tym co robi Unia Metropolii Polskich. Związek liczy 302 gminy w skali kraju, Unia ma 12 członków.
- Ale w tej ostatniej nasz głos jest bardziej słyszalny. Natomiast w ZMP niekoniecznie – przekonywał na sesji Ryszard Słoka, sekretarz miasta,.
Brak wymiernych korzyści, w stosunku do ponoszonych nakładów (4 tys. euro rocznie), zwiększenie relacji bezpośrednich między miastami oraz brak skuteczności był także argumentem za opuszczeniem Szczecina ze Związku Miast Bałtyckich (Union of The Baltic Cities) z siedzibą w Gdańsku.
Z obu decyzjami radnych nie zgadza się szczeciński Sojusz Lewicy Demokratycznej.
- Błędem była decyzja o wycofaniu się z obu organizacji. ZMP zabiera ważny głos w sprawach samorządów. Jesteśmy jedynym wojewódzkim miastem, którego tam nie będzie. W ZMB nie musi nas reprezentować nikt z miasta. Może przecież to być ktoś np. z lokalnej branży morskiej. Argument oszczędzania jest ważny. Ale przecież niektórzy doradcy prezydenta Szczecina kosztowali nas więcej a nie widać efektów ich pracy np. doradcy ds. kontaktów z uczelniami wyższymi - mówił Dawid Krystek, szef szczecińskiego SLD.
- Trzeba naprawić ten błąd. To wstyd wobec innych samorządów. Zamontowanie Frygi w centrum miasta wyniosło ponad 200 tys. złotych. A to koszt uczestnictwa Szczecina w obu organizacjach przez dwa lata - stwierdził Dariusz Wieczorek, przewodniczący zachodniopomorskich struktur partii.
SLD proponuje, aby na najbliższej sesji Rady Miasta Szczecin radni wycofali obie uchwały.
- Widzieliśmy, że kilku radnych też było przeciw. Przedyskutujmy tę sprawę jeszcze raz - proponuje Krystek.©℗
(dar)
Na zdjęciu fragment instalacji Fryga
Fot. Dariusz GORAJSKI