Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Gdzie gospodarzy trzech, tam nie ma ratowników

Data publikacji: 09 lipca 2018 r. 10:48
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:14
Gdzie gospodarzy trzech, tam nie ma ratowników
 

Plaża w Wisełce należy do gminy Międzyzdroje, zejście na nią do Wolińskiego Parku Narodowego, podobnie jak 1800-metrowe dojście przez las, a całość leży na terenie gminy Wolin, więc… na plaży pełnej wczasowiczów nie ma ani jednego ratownika.

Plaża bowiem należy do Międzyzdrojów, ale opłatę klimatyczną kasuje Wolin, który nie widzi sensu płacić za ratowników na plaży, która do niego nie należy… Wydaje się to mało logiczne, ale tak jest od wielu lat w nadmorskiej Wisełce, której mieszkańcy żyją z turystów pojawiających się tu na dwa miesiące.

Sytuacja prawna Wisełki jest nieco skomplikowana. Część sołectwa Wisełki wpisana jest w granice administracyjne Międzyzdrojów. Chodzi m.in. o ulicę Mieszka I (prowadzi do kościoła), drogę powiatową wokół jeziora Wisełka oraz drogę gminną przebiegającą przez tereny Wolińskiego Parku Narodowego. Jest to dojście na plażę w Wisełce. Plaża należy do Międzyzdrojów, które nie są nią zainteresowane, czemu trudno się dziwić. Bo jaki to interes dla gminy sprzątać plażę, płacić za ratowników, skoro pieniądze od turystów (tzw. opłata klimatyczna) kasuje gmina Wolin? Ta natomiast nie kwapi się z wynajęciem ratowników, bo… to nie jej plaża. ©℗

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 9 lipca 2018 r.

Tekst i fot. M. Kwiatkowski

Na zdjęciu: Plażowicze z Wisełki do morza mają 1800 metrów.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA