Polka z Myśliborza uciekła z Irlandii do Polski przed swoim mężem, Pakistańczykiem. Kobieta twierdzi, że nie chce żyć według zasad przez niego ustalonych. Czy jednak będzie musiała wrócić? O tym zdecyduje szczeciński sąd okręgowy już w marcu.
Katarzyna Malik uciekła z synem z Irlandii dziewiętnaście miesięcy temu - jak mówi, przed mężem, który ją bił i znęcał się psychicznie. Mężczyzna nie ma jednak ograniczonych praw rodzicielskich. Dlatego domaga się powrotu dziecka do domu.
Cały artykuł w poniedziałkowym "Kurierze Szczecińskim"
(lw)
Fot.: Ryszard Pakieser
Na zdjęciu: Katarzyna Malik walczy w sądzie o możliwość pozostania z synem w kraju.