Linia brzegowa jest coraz szersza. Jej piaszczyste łachy - coraz większe. Stale obniża się poziom wody w Jeziorze Goplana. Obecnie osiągając poziom, jaki nasz Czytelnik nazywa „umieraniem jeziora".
Goplana jest jednym z najbardziej malowniczych szczecińskich jezior. Na trasie ulubionego z zielonych miejskich traktów spacerowych, prowadzącego od Jasnych Błoni przez Park Leśny Arkoński aż po Dolinę Siedmiu Młynów. Pewnie dlatego stan Goplany tak ogniskuje uwagę szczecinian zatroskanych o środowisko.
- Jeszcze w sobotę dopływało do Goplany trochę wody ze strumienia Osówka. Wczoraj już nic. Przez 2 dni linia brzegowa cofnęła się o kolejny metr! Jezioro umiera na naszych oczach! - twierdzi pan Jan, nasz Czytelnik. - Żeby odbudować normalny poziom wody w Goplanie, trzeba by ją zasilić około 20-25 tysiącami metrów sześciennych wody. Tymczasem strumienie doprowadzające ją do jeziora mają zdewastowane i przez śmieci zasypane koryta oraz urządzenia melioracyjne. Poza tym na ich brzegach leżą dziesiątki powalonych drzew. Tak od lat, jakby ów teren nie miał gospodarza.
Wiecej we wtorkowym Kurierze Szczecińskim i e-wydaniu z 12 kwietnia 2016
Arleta NALEWAJKO
Fot. Mirosław WINCONEK
Jak widać, stale obniża się poziom wody w Jeziorze Goplana.
