Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Grodzki: Rozważam wkroczenie na drogę sądową

Data publikacji: 28 listopada 2019 r. 11:34
Ostatnia aktualizacja: 28 listopada 2019 r. 23:25
Grodzki: Rozważam wkroczenie na drogę sądową
 

Rozliczam się przede wszystkim we własnym sumieniu i to sumienie jest czyste; będę używał wszystkich legalnych środków, by bronić swojego dobrego imienia - mówi marszałek Senatu Tomasz Grodzki, odnosząc się do kolejnych kierowanych wobec niego oskarżeń. Dodał, że rozważa "wkroczenie na drogę sądową".

W środę radny pomorski PiS Karol Guzikiewicz złożył w delegaturze CBA w Gdańsku zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez marszałka Senatu. Samorządowiec dostał maila, w którym mieszkanka Szczecina twierdzi, że Tomasz Grodzki jako lekarz wziął w 2009 r. łapówkę za operację jej ojca.

Grodzki o oskarżeniach Guzikiewicza i Popieli

Grodzki pytany o to w czwartek w radiowej Trójce odparł: "Mam już tego dosyć, moja cierpliwość się kończy". Jak dodał, jest w kontakcie ze swoim adwokatem, który może w jego imieniu podejmować czynności, a on sam rozważa "wkroczenie na drogę sądową".

Marszałek Senatu ocenił, że "bardzo łatwo jest każdego lekarza w Polsce oskarżyć", szczególnie bez dowodów, a udowodnić - zwłaszcza po latach - że się czegoś nie zrobiło, jest trudno. Jak zaznaczył to nie jest pierwsza sprawa tego rodzaju.

W poniedziałek Radio Szczecin podało, że obecny marszałek Senatu - który jako lekarz chirurg zawodowo związany był ze Specjalistycznym Szpitalem im. prof. Alfreda Sokołowskiego w Szczecinie - kontaktował się w 2016 r. z prof. Agnieszką Popielą ws. wpłaty "na fundację". Chodzi o Fundację Pomocy Transplantologii w Szczecinie. Według rozgłośni z korespondencji, do której dotarli dziennikarze, wynika, że Grodzki przyjął wpłatę, gdy matka Popieli walczyła z chorobą nowotworową.

Prof. Popiela napisała w środę na Twitterze, że wpłata była efektem presji psychicznej. "Żeby było uczciwie. Nigdy nie powiedziałam, że wpłata była warunkiem operacji. Nie! Mama była w normalnej kolejce do zabiegu. Wpłaciłam, bo czułam presję psychiczną" - napisała.

Grodzki powiedział, że starał się być wyrozumiały i postępować w myśl zasady "einmal ist keinmal", jednak - jak podkreślił - jeśli tego rodzaju oskarżenia czy insynuacje "będą miały charakter recydywy", to wkroczy na drogę sądową. "I tak zapewne zrobię" - zapowiedział.

Na uwagę, że trudno mówić o recydywie, gdy mowa o dwóch różnych sytuacjach dotyczących różnych osób, Grodzki powiedział: "Rozliczam się przede wszystkim we własnym sumieniu i to sumienie jest czyste i będę używał wszystkich legalnych środków, by bronić swojego dobrego imienia".

Czy sprawa trafi do sądu?

Pytany, czy w czasie pracy senatorskiej często pojawiały się tego rodzaju oskarżenia, z jakimi ma dziś do czynienia, Grodzki ocenił, że "one się pojawiają, jak obejmuje ważną funkcję". Taki przypadek - wspominał - miał miejsce w 2016 r, gdy ponownie obejmował funkcję konsultanta krajowego, a kolejne - gdy został marszałkiem Senatu.

Dopytywany o zarzut "presji psychicznej" Grodzki powiedział, że "trudno mu się do tego poważnie odnosić". Dodał, że on sobie takiej sytuacji nie przypomina".

Podkreślił, że sytuacja go irytuje. Na pytanie, czemu nie wytoczy w związku z tym procesu, skoro czuje się pomówiony, Marszałek Senatu podkreślił, że "trzecia osoba w państwie ma wiele do roboty, a nie tylko czas do chodzenia po sądach, żeby udowadniać swoją niewinność". "Jednak, jeśli będzie trzeba, to tak zrobię" - dodał podkreślając, że procesy w podobnych sprawach trwają bardzo długo.

Na pytanie, czy spodziewa się, że pozostanie na swoim stanowisku do końca kadencji Grodzki odpowiedział, że "mniema", iż PiS będzie starało się uzyskać większość w Senacie i zmienić marszałka izby. Dodał, że w tym kontekście ocenia kolejne doniesienia medialne "jako próbę oczernienia go i obrzydzania go opinii publicznej". Pytany, czy spodziewa się, że zarzuty wobec niego "wypływają z PiS", odpowiedział, że "ma takie domniemanie".

O tym, że ataki na niego rozpoczęły się gdy został marszałkiem Senatu, Grodzki mówił też w programie Onet Opinie. "Diagnoza jest prosta, komuś ten Senat przeszkadza" - powiedział. Dodał, że w poniedziałek przedstawi informacje o tym na co jego fundacja przeznaczała pieniądze. Jak dodał, na ten dzień "przygotował niespodziankę, żeby z tą sprawą skończyć" oraz briefing swojego pełnomocnika.

(pap)

Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik

Na zdjęciu: marszałek Grodzki podczas niedawnej konferencji prasowej w Senacie. 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Co tu duzo mowic ?
2019-11-28 23:09:57
Karty i Dowody 20-letniej Frundacji na Stol..................!!!
reka podniesiona na partie uschnie
2019-11-28 22:14:32
Przeciez sedzia chyba jest nizej w hierarhii niz marszalek - to moralnie trudna sprawa dla takiego sedziego; a ponadto zawsze mozna znalezc jakas Pomrocznosc Jasna jak to bylo u syna Bolka podleglego swojemu szoferowi
Olek
2019-11-28 22:12:35
Wystarczy przeanalizować PIT-y 37 a okaże się, że dziadek przywiózł z wojny dużo złota zarobionego u Niemca na przymusowych robotach. Kiedy w Szczecinie Plac Grodzkiego?
Krystalicznie czysta opinia
2019-11-28 20:40:17
juz nie starcza-w PIS jeszcze wyzej podniesli poprzeczke ;)))
@ z ostatniej chwili...
2019-11-28 20:32:04
Czy Jacyna sobie wybaczy,ze tak sie pospieszyla ?;)))
Z ostatniej chwili na Kurierze będzie jutro...Banaś ma się SAM PODAĆ DO DYMISJI :))))
2019-11-28 19:55:25
Wygląda na to że już wszystkie ważne pisory przeczytały raport cba. Musi tam być coś grubego. No to Banaś ma wybór podać się do dymisji i pójść do pierdla albo się nie podawać i korzystać z immunitetu. Tak czy siak pisiory mają smród .
Jakób
2019-11-28 19:29:57
Żeby było uczciwie: Czy jako honorowy dawca krwi też muszę czuć presję psychiczną, wiedząc, że mogę do lekarza dostać się bez kolejki? Bywam u różnych doktorów co najmniej dwa razy w miesiącu, ale, prawdę mówiąc, z tej możliwości nie korzystałem i jakoś nie widziałem, żeby ktoś pod gabinetem wymachiwał legitymacją honorowego dawcy krwi.
PiSzcząca bida
2019-11-28 19:21:16
Czy w Radiu Szczecin pracują Szczecinianie? Oczywiści, nie mam na myśli Semki i Cywińskiego.
b
2019-11-28 19:14:21
na razie to prokurator się nim zajmie
Może Admin tym razem nie ocenzuruje i nie zaliczy do reżimowych:))???
2019-11-28 19:13:36
Wydało się ! PiS założył CBK (Centralne Biuro Korupcyjne) aby szkolić swoje elity, jak przyjmować korzyści majątkowe i niemajątkowe, jak przepisywać majątki na byłych małżonków aby nie wyszło to na jaw. Jak mówić żeby nie wyszło że białe jest białe a czarne jest czarne Prominentni działacze PiS przechodzili tam szkolenia. Potem radni i działacze. Stąd wiedza Karola G., że takie biuro istnieje. Niestety szkolenia były słabo prowadzone, bo wychodzą kolejne afery: NBP, Srebrna, hotel na godziny itp. Pismo Karola G. nie miało znamion donosu na marszałka, tylko miało pokazać że inni mogli bez przeszkolenia pokazywać "nasze fakty" w innym pozytywnym świetle a oni po przeszkoleniu wpadają po roku, dwóch.
@jabi
2019-11-28 18:47:03
Bardzo rozwojowa- pierwsza wycofala sie z oskarzenia o lapowke...("Zeby bylo uczciwie";)).
jabi
2019-11-28 18:02:45
PO będzie Marszałka bronić jak niepodległości, dopóki będzie w Platformie -zgodnie z doktryną Neumana. A swoją drogą to coś jednak jest na rzeczy, bo już druga osoba zgłosiła, że było łapówkarstwo. Jak to się mówi, sprawa jest rozwojowa.
@ itd
2019-11-28 16:50:58
No powiem ryzykujesz "waść"..główna oskarżycielka już zmieniła zdanie i wszelkie rewelacje "radyjka szczecin" też podpadają tak jak ty pod paragraf, kwestia czasu...
itd
2019-11-28 15:31:14
Niech pan wezmie za adwokata ''konia''giertycha iduboisa sa zaprzyjaznieniz nadzwyczajna kasta.Kon broni stacha gawlowskiego i w/g slawka neumana nic sie naszym nie stanie.
Go
2019-11-28 15:23:00
A jak tam sprawa Austriak- Kaczynski-Sawicz?Wyjasniona?
No nie
2019-11-28 15:04:28
Jak nie kijem to go pałką. Po trupach do celu. Za przykładem prezesa
Dumny
2019-11-28 14:47:47
Senat był PIS-u i będzie PIS-u. To tylko kwestia czasu. Przypadkowy marszałek powinien sam ustąpić i oddać stanowisko dla dobra sprawy.
Brawo Profesorze!!
2019-11-28 13:42:23
Wszystkich "reżimowych redaktorków" na pierwszy ogień...
Guzikiewicz nie jest zbytnio rozgarnięty
2019-11-28 13:00:50
Wysłał pismo do Centralnego Biura KORUPCYJNEGO :))
Nooo...
2019-11-28 12:22:59
.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA