Gryfino nie mówi ,,nie”, ale... Ważniejsze od parku jest życie mieszkańców

Mieczysława Sawaryn, burmistrz Gryfina. Fot. Maria PIZNAL  

Gmina Gryfino pozwoli na utworzenie Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry na jej terenie, jeśli zostaną zabezpieczone interesy jej mieszkańców – taki jest przekaz Mieczysława Sawaryna, burmistrza Gryfina w rozmowie z „Kurierem”. Władze Gryfina oczekują także od ministerstwa w Warszawie zapewnienia udziału w pracach dotyczących powstawania parku.

– Jako burmistrz jestem wielkim zwolennikiem ochrony przyrody. Należy jednak zauważyć, że Gmina Gryfino jest specyficznym terenem w kontekście Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry – tłumaczy Mieczysław Sawaryn, burmistrz Gryfina. – Tylko Gmina Gryfino posiada na obszarze planowanego parku tereny przemysłowe. Poza tym na tym obszarze znajduje się także miasto Gryfino. Zgoda Gminy Widuchowa na utworzenie parku na ich terenie ma konsekwencje także dla nas. Jest to gmina bezpośrednio granicząca z naszą gminą i także Park Narodowy graniczyłby z naszymi terenami, co w istotny sposób mogłoby wpływać na sprawy naszych mieszkańców. Decyzję o utworzeniu parku podejmuje parlament. Rozporządzenie o zasięgu otuliny wydaje minister. W tej chwili mamy ustne zapewnienie od Ministra Klimatu i Środowiska, że zasięg parku – także otuliny – nie przekroczy brzegu Odry i nie obejmie samej rzeki na terenie Gminy Gryfino. Problem w tym, że są to zapewnienia ustne. My chcielibyśmy mieć to na papierze – w formie oficjalnej.

Mieczysław Sawaryn dodaje także, że niezrozumiałym jest dla niego wyłączenie Radnych Gminy Gryfino z udziału w pracach nad formą parku. Ministerstwo z góry przyjęło, że Gryfino jest definitywnie przeciwko parkowi na swoim terenie. Jak tłumaczy burmistrz nie jest to prawda. Jeśli w ramach parku zostałyby zabezpieczone interesy społeczności gminy, jego powstanie na terenie Gminy Gryfino byłoby możliwe.

– Wyłączenie Gryfina z prac nad parkiem jest niezrozumiałe z dwóch powodów – mówi Mieczysław Sawaryn. – Po pierwsze dlatego, że w razie zabezpieczenia interesów naszych mieszkańców bylibyśmy skłonni zaakceptować park u nas. Po drugie, nawet jeśli park powstanie tylko na terenie Gminy Widuchowa – będzie w istotny sposób oddziaływał na funkcjonowanie naszej społeczności. W obu przypadkach kwestia powstania parku bezpośrednio nas dotyczy, a pomijanie Rady Miejskiej w kwestiach opinii na temat utworzenia parku jest sprzeczne z planami funkcjonowania parku i sytuacją naszej społeczności w zakresie gospodarki przemysłowej oraz np. planów związanych z zagospodarowaniem terenów przyległych do parku.©℗

Karol CIEPLIŃSKI