Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Grypa wciąż groźna

Data publikacji: 30 grudnia 2017 r. 13:37
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:59
Grypa wciąż groźna
 

Cały czas przybywa chorych na grypę. Od początku października do 22 grudnia do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie zgłoszono niemal 22 tysiące przypadków zachorowań na grypę lub infekcje grypopodobne. To prawie 3 tysiące więcej niż w analogicznym okresie minionego roku. Tylko w tygodniu poprzedzającym tegoroczne święta 10 osób wymagało hospitalizacji z powodu powikłań grypy. A epidemiolodzy ostrzegają, że szczyt zachorowań może być przed nami.

Przed gwałtownym rozprzestrzenianiem tej infekcji chronią nas obecnie m.in. ferie świąteczne. Uczniowie nie przebywają w dużych skupiskach, z urlopów korzysta też wielu pracowników. Ale doświadczenia lat ubiegłych wskazują, że grypa tak łatwo nie odpuszcza. Może zaatakować ze zdwojoną siłą w lutym.

- Na początku lutego nasze województwo będzie już po feriach zimowych - zwraca uwagę Renata Opiela, kierownik Oddziału Epidemiologii WSSE w Szczecinie. - Dzieci wrócą do szkół, przedszkoli. I na ten czas może się przesunąć szczyt zachorowań na grypę. Podobnie było w latach ubiegłych. Warto cały czas dbać o swoje zdrowie, wzmacniać odporność. Można jeszcze rozważać szczepienia przeciwko grypie (jeśli ktoś w tym sezonie z nich nie skorzystał). Tylko należy pamiętać, że po szczepieniu potrzeba około 10 dni na nabycie odporności.

Grypy nie można lekceważyć. Najczęściej wystarcza leczenie objawowe, kilka dni wolnych od pracy czy szkoły. Ale zdarzają się powikłania, bywa że wymagające hospitalizacji.

- Tylko w tygodniu od 16 do 22 grudnia do zachodniopomorskich szpitali trafiło 10 osób z powikłaniami grypy - mówi Renata Opiela. - Miały poważne dolegliwości ze strony układu oddechowego.

Inspektorzy sanitarni co tydzień aktualizują dane na temat nowych zachorowań na grypę i infekcje grypopodobne. U większości chorych nie wykonuje się bowiem badań potwierdzających czy objawy infekcji wywołał konkretny wirus grypy. W tych wyrywkowych badaniach (w ostatnim tygodniu) u mieszkańców Zachodniopomorskiego potwierdzono jednak przypadki grypy typu A.

Agnieszka Spirydowicz

Fot. Robert Stachnik (arch.)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA