Należąca do Orbis SA parcela na szczecińskim Podzamczu od lat zarasta chwastami. Być może w przyszłym roku właściciel zacznie na niej budowę hotelu sieci ibis Styles.
Wielu szczecinian zapewne już nie pamięta, że w miejscu otoczonego blaszanym płotem łanu chwastów stał niegdyś dwugwiazdkowy hotel „Arkona". Przez lata Orbis obiecywał upiększyć szary betonowy budynek, który po wzniesieniu w sąsiedztwie stylizowanych kamienic coraz bardziej raził. Na obietnicach jednak się kończyło.
W 2007 r. właściciel postanowił szpetną „Arkonę” zamknąć i zburzyć, by wznieść tam czterogwiazdkowy i pierwszy w Zachodniopomorskiem hotel sieci „Mercure”. Z jego budową miał się uporać w rok.
„Arkonę" zburzono w grudniu 2008 r. Przyszedł jednak kryzys i Orbis z inwestycją się wstrzymał, wypatrując lepszej koniunktury. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży Echo -Galaxy Szczecin terenu i budynku hotelu „Neptun" zainwestował zaś w innych miastach.
Mająca ok. 3,4 tys. m kw. parcelę próbował sprzedać. Kupiec jednak się rozwiał. Także wypatrywanie chętnego na sfinansowanie inwestycji na Podzamczu skończyło się niczym.
Chwasty na orbisowskim gruncie ciągle rosną w najlepsze, ale… być może w końcu znikną. Rok temu Orbis ponownie bowiem zaczął rozważać możliwość zbudowania hotelu na tej działce, analizować rynek i jego perspektywy. Teraz zaś zdradził nieco planów.
- Obecnie powstają koncepcje architektoniczne, a pod koniec roku chcemy przystąpić do wykonania projektu budowlanego - informuje Katarzyna Gronek z biura prasowego Orbis SA.
Właściciel parceli przy ul. Panieńskiej chce na niej wznieść hotel, tyle że już nie marki „Mercure", lecz powstałej pod koniec 2007 roku ibis Styles (niegdyś all seasons). Należą do niej ekonomiczne, średniej wielkości obiekty, oferujące do 150 pokoi w Europie (200 w Azji). W Polsce pojawiła się ona trzy lata temu. Wtedy Orbis planował do 2015 r. zbudowanie - głównie poprzez franczyzę - sieci składającej się z minimum 10 takich hoteli, adaptowanych do wymogów marki, jak i nowych. Na razie działają cztery (Wałbrzych, Wrocław, Bielsko-Biała i Gdynia), a w październiku otwarty zostanie kolejny- w Białymstoku. Są to hotele trzygwiazdkowe z wygodnymi łóżkami (sweet bad), w różnym stylu i o ciekawym wystroju. Zarządzane są przeważnie na podstawie licencji franczyzy. Szczecińskim ma kierować Orbis.
- Nie mamy jeszcze wizualizacji fasady i wnętrz, którymi moglibyśmy się podzielić - dodaje Katarzyna Gronek.
Obecnie Orbis SA, którego strategicznym inwestorem od 2000 r. jest Accor, ma w stolicy Pomorza Zachodniego hotele: „Novotel Szczecin”, „Ibis Szczecin Centrum” i „Ibis budget” (niegdyś Etap, a dawniej Reda).
Marzenna Głuchowska
Fot.: Dariusz GORAJSKI
