Jest duże prawdopodobieństwo, że już od stycznia 2017 r. obowiązywać nas będzie nowy taryfikator mandatów. Projekt zmieniającego dotychczasowe zasady rozporządzenia MSWiA w sprawie „sposobu punktowania i liczby punktów odpowiadających naruszeniu przepisów ruchu drogowego" jest już przygotowany - obecnie jest na etapie uzgadniania międzyresortowego.
Co się zmieni od nowego roku? Wygląda na to, że... niewiele. Zmiany będą symboliczne. Jak zapowiadają twórcy rozporządzenia, ma on bowiem jedynie racjonalizować karanie punktami kierowców za popełnione przez nich wykroczenia. Przykład: więcej punktów otrzyma osoba, która nielegalnie zaparkuje na „kopercie" (obecnie otrzymuje pięć punktów karnych, a po zmianach dostanie siedem). Z projektu wynika, że aż dwukrotnie więcej punktów trafi na konto kierowcy za: niezapięcie pasów bezpieczeństwa (na razie otrzymuje 2, a dostanie 4), brak kasku (obecnie są 2, będą 4), niezatrzymanie się przed znakiem „Stop" (jest 1, będą 2).
Ponadto zgodnie z nowymi przepisami prowadzący pojazdy surowiej będą karani (aż pięcioma punktami) za jazdę po chodniku i po pasach oraz za wyprzedzanie z niewłaściwej strony. Do tej pory za te wykroczenia w ogóle nie karano punktami.
(lw)
Fot. Robert STACHNIK/archiwum