Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Impreza przy sklepie

Data publikacji: 07 stycznia 2019 r. 16:21
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:29
Impreza przy sklepie
 

Problem spożywania alkoholu w tym miejscu i na tej ulicy jest wszystkim znany od wielu lat. Śmieci, flaszki, flaszeczki, puszki od piwa i krzyki wielbicieli tanich alkoholi typu „beczka” to opis miejsca przy sklepach „Żabka” i „U Ireny” na ulicy 700-Lecia w Nowogardzie. O interwencję poprosili nas bezradni mieszkańcy.

– Chodzę tędy dosyć często. Krew człowieka zalewa, że w centrum miasta bywa tak niebezpiecznie – mówi pan Jan (dane do wiadomości redakcji), mieszkaniec pobliskich bloków mieszkalnych. – Niestety, co jakiś czas widzę jak kilku mężczyzn tu się spotyka i wówczas zaczyna się „rozmowa mędrców przy piwie”. Wiem, że policja często patroluje ten teren i niewykluczone, że robi, co może, by było bezpieczniej, ale jest to w moim odczuciu „walka z wiatrakami”.

Ajentka oddziału „Żabka” w Nowogardzie twierdzi, że wiele zrobiła w tej sprawie. ©℗

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 7 stycznia 2019 r.

Tekst i fot. Jarosław Bzowy

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

radni
2019-01-08 10:22:36
Takie skrzyżowanie Mickiewicza -Poniatowskiego na każdym rogu sklep z napojem.Takich przykładów wiele.A szpinakowy pałac woli się pokazać w nowych hybrydach.Może ktoś,coś zwróci ich uwagę na problem picia.
Paczpan
2019-01-08 08:02:53
To nic proszę się przejść pod melinę PROPAGANDA w Szczecinie przy ul. Kr. Jadwigi tam to jest wesoło pijana brać drze mordy przed wejściem do rana, jak trzeba to sklepią sobie ryje, pijane panienki biegają po ulicy szukając okazji a picie na zewnątrz to już normalka, nie wspominając o tych którzy kilka dni przed sylwestrem rzucali race hukowe na jezdnię pod koła samochodów i jak się dało na samochody "ubaw" był po pachy a policji i straży miejskiej nie uświadczysz.
mieszkaniec
2019-01-07 18:06:53
@Wocia-w Szczecinie działa, szczególnie z parkowaniem i %
WOcia
2019-01-07 17:30:50
Fikcja literacka z ta mapą zagrożeń i mandatami, Ci co tam chleją zapewne głęboko mają mandaty i Policję... Leczyć trzeba nie skutek lecz przyczynę, zamknąć monopol, zabrać koncesję na alkohol Żabce i po problemie... ale nasi radni we wszystkich powiatach i gminach jakoś niechętnie podchodzą do zabierania koncesji i ograniczania sprzedaży alkoholu...
:)
2019-01-07 17:13:12
zgłaszać na krajowej mapie zagrożen do skutku, pare mandatow na kilka stowek i na procenty zabraknie :)albo sie pije kulturalnie albo wcale
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA