Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

IPN dementuje informacje dot. pomnika komunistycznych partyzantów greckich

Data publikacji: 22 listopada 2018 r. 22:36
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:25
IPN dementuje informacje dot. pomnika komunistycznych partyzantów greckich
 

IPN nie nakazał usunięcia pomnika upamiętniającego komunistycznych partyzantów greckich, którzy byli leczeni w tajnym szpitalu chirurgicznym, działającym w Dziwnowie w latach 1949-1950, ani dwóch mieszczących się na pomniku tablic - poinformował w czwartek Instytut.

W stanowisku opublikowanym w związku z doniesieniami prasowymi dotyczącymi opinii skierowanej do Rejonowego Zarządu Infrastruktury w Szczecinie IPN podkreśla, że "nie nakazał usunięcia obydwu tablic, ani tym bardziej pomnika" w Dziwnowie.

IPN w stanowisku podaje, że na pomniku w Dziwnowie mieściły się dwie tablice o treści: "Pamięci bojowników o demokratyczną Grecję / Dowództwo kadra marynarze Garnizonu Marynarki Wojennej w Dziwnowie" (pierwsza tablica); "W latach 1949-1951 na tym terenie mieścił się szpital >250<, w którym przebywali ranni uchodźcy z Grecji. Po zakończeniu leczenia osiedlono ich w Zgorzelcu. Wielu z nich spoczywa w tym miejscu. Mieszkańcy Zgorzelca Towarzystwo Greków w Polsce oddział w Zgorzelcu 24 07 1999 r." (druga tablica).

W stanowisku IPN można przeczytać, że "w 1949 r. decyzją władz Polski Ludowej utworzono w Dziwnowie tajny szpital dla partyzantów komunistycznych z Demokratycznej Armii Grecji (DAG) oraz ich rodzin, który nosił nazwę Chirurgiczny Szpital Polowy nr 250. DAG powstał decyzją Komunistycznej Partii Grecji (październik 1946 r.), która chciała obalić legalny rząd Grecji. KPG nie kryła się z głoszeniem, iż celem walki DAG jest utworzenie państwa komunistycznego, znajdującego się pod wpływem ZSRR. W świetle powyższego z pomnika powinno się usunąć napisy, które są niezgodne z faktami historycznymi. Wnosimy zatem o usunięcie tablicy zaczynającej się od słów >pamięci bojowników o demokratyczną Grecję<, gdyż to sformułowanie jest zwyczajnym kłamstwem".

Dalej Instytut Pamięci Narodowej podał, że "DAG walczył o wprowadzenie w Grecji dyktatury proletariatu w sowieckim wydaniu, a nie demokracji w zwyczajowym rozumieniu tego ustroju politycznego. W przypadku drugiej tablicy należałoby usunąć datę roczną ">1951<, bowiem szpital funkcjonował w latach 1949-1950. Po przeprowadzeniu powyższych czynności pomnik nie będzie naruszał zapisów ustawy o zakazie propagowania komunizmu".

Pod koniec lipca 1949 r. przybył z Albanii do Świnoujścia pierwszy transport rannych Greków, członków komunistycznej Armii Demokratycznej. W tym czasie zakończyła się w Grecji wojna domowa, którą komuniści przegrali.

Polska przyjęła w tym czasie ok. 14 tys. Greków i Macedończyków popierających komunistyczną partyzantkę DSE. Zorganizowano dla nich zgodnie z wytycznymi I sekretarza KC PZPR Bolesława Bieruta szpital polowy o kryptonimie "250" w Dziwnowie. Był to wówczas pierwszy tak duży szpital chirurgii wojennej i rehabilitacji na terenie Polski.

Szpital powstał na terenie koszarów byłej niemieckiej bazy wojskowej wodnopłatowców. Liczył przeszło tysiąc łóżek. Personel lekarski sprowadzono z całej Polski. Pacjentów do tego szpitala przywoziły z albańskiego Durres potajemnie głównie statki Polskiej Marynarki Handlowej.

(pap)

Fot. Mirosław Kwiatkowski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

A...
2018-11-23 11:29:56
Obecnie Nowoczesnie za-KOD-owani tez "walcza"... w Polsce o swoja Lewacka "demokracje i KON-STY-TUC-JE" podobnie jak to wowczas robili Ci Grecy... ktorych do PRL-u w ilosci az 12 000 po-sciagano !! Gdzie pozniej dalej dodatkowo wzmacniali owczesny Polski Komunizm na roznych Stanowiskach... i w roznych Lewackich Partiach z PZPR-em wlacznie !! I ciekawym jest... a Kto Im pozniej wyplacal Inwalidzkie Renty i Emerytury - Grecja... czy Polska ??
Pierre d'Olnięty
2018-11-23 09:45:19
do @Marek Bo obrońcy tablicy to postkomuniści, przebrani w szaty obecnie lewackie, nie będą więc mówili o swoich ideowych ojcach !!!!!
marek
2018-11-22 23:53:01
Przecież ci "bojownicy"to byli zwykli komuniści którzy chcieli przyłączenia Grecji do ZSRR. Byli finansowani przez Stalina. Czemu obrońcy tablicy o tym nie mówią?
nazwa
2018-11-22 23:00:23
Co IPN prostuje? Najpierw twierdzi, że nie nakazał usunięcia tablicy, a dalej: "wnosimy zatem o usunięcie tablicy zaczynającej się od słów >pamięci bojowników o demokratyczną Grecję<, gdyż to sformułowanie jest zwyczajnym kłamstwem". Czyli nie nakazał usunięcia tablicy, a wniósł o usunięcie tablicy. Ważna różnica...
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA