Środa, 27 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Kajakiem w szczytnym celu

Data publikacji: 06 maja 2023 r. 12:35
Ostatnia aktualizacja: 07 maja 2023 r. 10:37
Kajakiem w szczytnym celu
Edyta i Sławek wystartowali nad Wartą. Fot. archiwum  

Iwona Glazer z Kluczborka choruje na kifoskoliozę piersiowo-lędźwiową dużego stopnia, a a jej stan bardzo się pogorszył na przestrzeni ostatnich kilku lat i nie jest w stanie samodzielnie oddychać, a uproszczając można powiedzieć, że zabija ją jej własny kręgosłup.

Do tego dochodzą różne inne schorzenia jak np. osteoporoza. Bardzo cierpi i nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować. Pomóc jej postanowili Edyta i Sławek z gminy Lasowice Wielkie z powiatu kluczborskiego.

- Chcemy nagłośnić zbiórkę dla pani Iwony Glazer z Kluczborka poprzez 2-tygodniowy spływ kajakiem do Szczecina, wystartowaliśmy w miejscowości Stara Wieś 30 kwietnia i płyniemy Wartą, a później wpłyniemy do Odry, zaś następnie już prosto do grodu Gryfa i tak spędzamy nasz urlop - relacjonuje „Kurierowi Szczecińskiemu" Edyta. - Jest to już druga nasza wyprawa do Szczecina kajakiem, rok temu płynęliśmy Odrą. Naszą podróż dokumentujemy w formie pamiętnika na Facebooku na fanpageu „Kajakiem w szczytnym celu", gdzie linkujemy i przypominamy o specjalnie utworzonej skarbonce „Kilometry dla Iwony - Warta i Odra", która jest na internetowej stronie www.siepomaga.pl.

Więcej informacji na profilu Iwony: www.siepomaga.pl/iwona-glazer i w linkach www.siepomaga.pl/kilometry-dla-iwony-warta-i-odra oraz www.facebook.com/profile.php?id=100091907327749 .

(mij)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Brrrrrr
2023-05-07 09:45:30
Ludzie wstydźcie się takich komentarzy. Tak to już w naszej Polsce jest, jak ktoś robi coś dobrego dla innych to jest zmieszany z błotem. Żal Ci dupę ściska że ktoś potrafi a Ty nie? To siedź cicho, albo rusz tyłek i sam zrób coś dobrego. Bez komentowania.
LM
2023-05-07 00:40:46
Tych dwoje ludzi próbuje zrobić coś dobrego dla drugiego człowieka. 75% polakuf tego nie rozumie . SMUTECZEK
Hmmm
2023-05-06 21:35:49
Przykro się czyta, takie komentarze. Wyruszyli dla siebie po raz drugi kajakiem i stwierdzili że można było by połączyć przyjemne z pożytecznym. W Polsce co roku każdy da 5 złotych na WOŚP i uważa że zrobił coś dobrego. Bardzo bym się cieszył, gdyby każdy wyjeżdżając na urlop, łączył to ze zbiórka na potrzeby innych. Nagłaśnia się to po to, by zebrać jak najwięcej. Mylicie tu pojęcia...
Pomagaj nie oceniaj
2023-05-06 20:43:44
Myślę, że niektórzy tu popłynęli... Wejdźcie na profil zobaczcie co tam jest, a nie przeczytać nagłówek i oceniać! Ci ludzie nawet twarzy nie pokazują więc wątpię, że chodzi o rozgłos. Wyraźna jest prośbą pomocy i link do zbiórki. Niestety w hospicjum nie pomogą zebrać pieniędzy Pani Iwonie. A może nawet tam pomagają, kto wie? W każdym razie kasa przelana. 💪💪💪
Ccc
2023-05-06 20:39:32
Co wy ludzie piszecie w tych komentarzach.
Edyta
2023-05-06 20:36:42
Dobry wieczór Oczywiście najważniejsza jest skarbonka, link pod artykułem i jeszcze dodatkowo pod tym komentarzem 🙂 www.siepomaga.pl/kilometry-dla-iwony-warta-i-odra
Hanna
2023-05-06 15:01:23
A jeżeli nie zalinkuje to nie mogą pomóc czy mogę ? Bo dla mnie co innego pomóc potrzebującym a co innego lajki bo nie mam Fejsbuka i nie mam zamiaru go mieć. Wolę kontakty osobiste niż jakieś wirtualne a tu jest to połączone jedno z drugim
lajki
2023-05-06 13:57:58
Ludzie już bez tych lajków na internecie nie potrafią normalnie żyć ? Wszystko się opiera o ilość obserwujących ? Nawet chęć pomocy ( co rozumiem ) musi się opierać o polubienia i lajki na fejsbuku ? To takie płytkie , żeby własne korzyści ( wakacje ) połączyć ze zbiórka pieniędzy .Dziwne czasy
kajak ?
2023-05-06 13:20:08
W szczytnym celu to mogli by pomóc przez dwa tygodnie w schronisku dla zwierząt albo w Hospicjum a nie sobie wycieczke kajakiem urządzać.Chwali się chęć pomocy ale to bardziej uzyskanie prywatnej korzyści i rozgłosu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA