Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Karetki zaparkują przy Duńskiej. Ratunek dla pogotowia?

Data publikacji: 22 lipca 2018 r. 09:04
Ostatnia aktualizacja: 01 sierpnia 2019 r. 20:10
Karetki zaparkują przy Duńskiej. Ratunek dla pogotowia?
 

Szczecińskie ambulanse i załogi pogotowia ratunkowego stacjonują w miejscu, które nie spełnia podstawowych wymogów dla tego rodzaju służb. W siedzibie przy al. Wojska Polskiego nie ma ani dobrego zaplecza technicznego, ani socjalnego… Do tego trudno stamtąd wyjeżdżać karetkom, zwłaszcza w godzinach szczytu komunikacyjnego. A do niektórych rejonów miasta ambulans na sygnale może dotrzeć dopiero po upływie kilkunastu minut. Jest w końcu szansa na poprawę tej sytuacji.

– Wstyd mi za naszą siedzibę przy al. Wojska Polskiego, choć to nie moja wina – przyznaje Roman Pałka, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. – Tam karetki stoją pod chmurką. Teraz jest gorąco, a zimą trzeba je odmrażać. Warunki socjalne dla załogi są żadne. I do wszystkich zdarzeń nagłych na lewobrzeżu karetka wyjeżdża z tego samego miejsca, na sygnale. Za każdym razem więc temu samemu mieszkańcowi, pod jego oknem, hałasuje. Przeciska się przez te wąskie ulice i pędzi, żeby zdążyć na pomoc. Chcemy i musimy zrobić dwa miejsca stacjonowania. Wtedy możliwość przemieszczania się ambulansów będzie lepsza. Nastąpi skrócenie czasu dojazdu. Wszędzie karetka dojedzie w kilka minut. Teraz zajmuje to, w niektórych przypadkach, nawet kilkanaście.

O nowej siedzibie dla pogotowia w Szczecinie mówi się już od dawna. Tę główną zaprojektowano przy ul. Twardowskiego. Tamtejsza działka już należy do Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego (a to samorząd województwa prowadzi WSPR). Jest pozwolenie na budowę… Ale na budowanie, według tamtego projektu, nie ma obecnie pieniędzy. Chociaż w środę marszałek Olgierd Geblewicz wspomniał, że część zapowiadanej wcześniej dotacji z budżetu państwa, 10 mln złotych, „wraca do gry”. Tyle że na tę inwestycję potrzeba ponad cztery razy więcej.

– Inwestycja „Budowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego przy ul. Twardowskiego w Szczecinie” miała zostać zrealizowana przy wsparciu z rezerwy celowej budżetu państwa w wysokości ponad 20 mln zł – przypomina biuro prasowe Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. – Jednak w marcu 2018 r., wbrew wcześniejszym zapewnieniom ze strony wojewody oraz Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju, minister podjął decyzję o przeznaczeniu tej kwoty na inne cele związane ze wsparciem lokalnej infrastruktury drogowej.

Także w środę marszałek ogłosił, że samorząd województwa podpisał już umowę z miastem na przekazanie działki pod drugą siedzibę pogotowia – tej przy ul. Duńskiej. To druga lokalizacja, od początku brana pod uwagę.

– Najpierw miała być budowana siedziba przy ul. Twardowskiego – przyznaje Roman Pałka. – Ale skoro nie damy rady teraz tam zrobić, to ten plan odwracamy. Stać nas w tej chwili na budowę przy ul. Duńskiej. Ma ona kosztować około 8 mln złotych.

To działka w północnej części lewobrzeżnego Szczecina. Ale dość problemowa, bo zanieczyszczona.

– Wymaga rekultywacji – zapowiada marszałek Olgierd Geblewicz. – Ma różnego rodzaju skażenia i ten problem będziemy musieli rozwiązać. Przejmujemy ją dzisiaj od miasta z dobrodziejstwem inwentarza. Północ wymaga wzmocnienia, bo jeszcze parę lat temu były tam pola, a dzisiaj jest to miasto w mieście.

W planowanej głównej siedzibie przy ul. Twardowskiego przewidziano całe zaplecze techniczne i administracyjne dla Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. I oczywiście także miejsca stacjonowania ambulansów i załóg.

– Przy ul. Duńskiej będzie miejsce do stacjonowania 6 zespołów, obsługi ambulansów (włącznie z odkażaniem) – wymienia Roman Pałka. – Dla załóg zostaną przygotowane odpowiednie warunki socjalno-bytowe, będzie dyspozytornia, sala garażowa dla 6 rezerwowych karetek, stacja diagnostyczna i niewielki warsztat. Inwestycja ta sfinansowana zostanie ze środków własnych WSPR i marszałkowskich. Jeśli w tym roku uda nam się wykonać rekultywację terenu i uzyskać pozwolenie na budowę, to realnym terminem zakończenia tej inwestycji może być nawet koniec przyszłego roku.

Obecnie na lewobrzeżnej części Szczecina zespoły wyjazdowe zlokalizowane są tylko przy al. Wojska Polskiego. Budowa nowego obiektu na Warszewie (ul. Krasińskiego/Duńska) pozwoli na utworzenie drugiej filii pogotowia i zabezpieczenie mieszkańców po tej stronie miasta. ©℗

Agnieszka Spirydowicz

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

NikT
2019-08-01 20:01:24
Można poznać z imienia i nazwiska tego "inteligenta", który zaplanował stację pogotowia ratunkowego przy ul. Duńskiej. Każda karetka wyjeżdżając w godzinach porannych z tego miejsca w stronę skrzyżowania Wszystkich Świętych / Krasińskiego / Przyjaciół Żołnierza będzie musiała przebijać się przez wiecznie zakorkowane skrzyżowanie. Chyba nie muszę mówić co oznacza każdą minuta spóźnienia karetki pogotowia ...
a
2018-07-23 10:45:10
Duńska. Super! Ale dla śmigłowców. Dlaczego nie można zmodernizować Stacji na Wojska Polskiego skąd w każdym kierunku jest dwupasmowa jezdnia?
Gość
2018-07-23 09:57:57
"Do tego trudno stamtąd wyjeżdżać karetkom, zwłaszcza w godzinach szczytu komunikacyjnego" Przez ul. ul. Duńską i Krasińskiego będzie łatwiej?
ale pomysł
2018-07-22 17:01:25
na Duńskiej? chyba ci ludzie nigdy tam nie jeździli w szczycie! i jeszcze potem przez Niebuszewo! to już lepiej w szpitalu wojskowym który ma duże zaplecze albo na Janosika po byłym RTG.
Hm
2018-07-22 11:53:01
Jak puścić taką karetkę na Duńskie, skoro tam wąsko?
mieszkaniec
2018-07-22 10:48:36
z 2012 ,czy cos sie zmieniło w tej sprawie?jaki jest poziom sygnału, kto go mierzy,sprawdza,dopuszcza? "Prawo powinno określać maksymalny poziom hałasu sygnałów pojazdów uprzywilejowanych, w szczególności ambulansów i wozów Straży Pożarnej" - uważa rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz. Wystąpiła w tej sprawie do ministra transportu Sławomira Nowaka. "Pojazdy uprzywilejowane, a w szczególności ambulansy i pojazdy straży pożarnej, wysyłają ostrzegawcze sygnały dźwiękowe przez stosunkowo długi okres, zwłaszcza w większych aglomeracjach miejskich, gdzie występuje duże natężenie ruchu drogowego i zatory drogowe - przypomina PRO w swym liście i dodaje, że "uczestnicy ruchu drogowego, a zwłaszcza piesi, narażeni są na hałas o nadmiernym natężeniu, szkodliwy dla zdrowia człowieka". Głośność tych sygnałów wynosi około 140dB, a już niedługie przebywanie w miejscu gdzie hałas przekracza 90dB może powodować uszkodzenia słuchu
mieszkaniec
2018-07-22 10:44:23
Prośba do władz pogotowia aby trochę zmniejszyć poziom decybeli w najnowszych karetkach-Mercedesach, jak karetka przejeżdza to tworzy nowych pacjentów którzy będa mieć problemy ze słuchem, wiem ze sprawa była poruszania w mediach ogólnopolskich i z decybelami w nowych głosnikach jest problem ze jest za wysoki ich poziom, kierowcom w samochodach moze to nie przeszkadza bo moga zamknac szybe, starsze modele nie maja az tak glosnych syren,ktos wie jakie są normy hałasu?ile decybeli powodują te najnowsze karetki, na bank wiecej niż można ,a w centrum miasta dźwięk odbija się od budynków i jest jeszcze głośniej przez to.
Robert
2018-07-22 10:32:11
No tak. W okolicach Twardowskiego nikt istotny nie mieszka, a Warszewo jak wiadomo od kilku kadencji jest preferowane. Stąd ta decyzja. Ciekawe dlaczego na duńskiej ma niby starczyć 8 mln a na Twardowskiego miałoby kosztować 40 mln. Ktoś tu dorabia tezę do niemerytorycznej decyzji.
;/
2018-07-22 10:16:06
Moze przeniesc baze pogotowia do kontenerow razem z mieszkancami srodmiescia jak to miala w planach genialna najradna "zależna" na szczescie podobno bedzie kandydowac do sejmiku -dla dobra tego miasta nie na urzad prezydenta, ufff
tazz
2018-07-22 10:10:23
"Świetna" lokalizacja na duńskiej biorąc pod uwagę ze jest to ulica jednopasmowa w obu kierunkach bez pobocza i w dodatku w szczytach wiecznie zakorkowana.
???
2018-07-22 10:07:58
Jak zawsze to urzedowi marszałkowskiemu i marszałkowi sie chce a innym niezbyt a zabranie 20 baniek przez ministerstwo powinno zostac docenione w wyborach listopadowych przez mieszkancow miasta ,no ale co tam ważne ze jest kasa z podatków na pomniki (kasa dla partii politycznych pochodzi z podatkwow),ile kosztowal pomnik podobno 1mln-dlaczego te dane nie są jawne ? partie polityczne powinny sie z kazdej zlotówki rozliczyc !moze media sie zainteresuje tematem w koncu skutecznie ,oddawanie gruntow szpitalowi za 1zł to takze tego skutki takiej polityki, dlaczego przy Lubomirskiego nie zrobiono bazy karetek ?miejsca by nie brakowało,wazne ze jest miejscowka w radach nazdorczych dla odpowiednich ludzi ,na niedofinansowaniu sluzby zdrowia straca najbardziej starsi ludzie czyli wiadomo czyj elektorat, no coz skoro taka wola władz centralnych ..
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA