Kierowca z zakazem, a w busie podejrzane rowery elektryczne

Fot. KAS  

Rowery elektryczne i hulajnogę elektryczną, które prawdopodobnie zostały ukradzione,  zabezpieczyli Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) podczas rutynowej kontroli busa na przejściu granicznym w Kołbaskowie. Okazało się też, że przewożący je kierowca w ogóle nie powinien siadać za kółkiem.

Kierowca kontrolowanego busa na szczecińskich numerach rejestracyjnych wjeżdżał do Polski z terenu Niemiec  - z autostrady A1 na przejście graniczne w Kołbaskowie. Mężczyzna do kontroli przedstawił dowód osobisty.

- Po sprawdzeniu danych kierowcy w systemie dyscyplinowania kierowców (SDK) okazało się, że nie posiada prawa jazdy oraz ma sądowy zakaz kierowania pojazdami - informuje Małgorzata Brzoza, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie.

Na pytanie o przywożony towar kierowca zgłosił dziewięć rowerów używanych (w tym część elektrycznych) oraz jedną hulajnogę elektryczną. Niektóre miały założoną blokadę na koło. Mężczyzna nie posiadał żadnych dokumentów potwierdzających legalne posiadanie jednośladów. Oświadczył jedynie, że towar należy do jego kolegi i został zakupiony przez tego właśnie kolegę na targu w Plamburgu.

- Informacja o zakazie kierowania pojazdami oraz podejrzenie kradzieży rowerów zdecydowały o tym, że powiadomiliśmy policję. Zabezpieczony towar i kierowcę przekazaliśmy do Komendy Powiatowej Policji w Mierzynie, która poprowadzi dalsze postępowanie w tej sprawie - relacjonuje Małgorzata Brzoza.

(k)