Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Kierowcy się tłumaczą. Trzy wesela i pogrzeb

Data publikacji: 25 października 2019 r. 12:26
Ostatnia aktualizacja: 25 października 2019 r. 20:24
Kierowcy się tłumaczą. Trzy wesela i pogrzeb
 

Policjanci z grupy „SPEED” złapali kolejnych piratów drogowych. Tym razem na drodze wojewódzkiej nr 163 niedaleko Wałcza. Trzech spośród 20 zatrzymanych kierowców tłumaczyło, że spieszyło się na... wesele. Kolejny kierowca nie zdjął nogi gazu, bo bał się, że nie zdąży na pogrzeb.

Funkcjonariusze z komendy w Wałczu należący do zespołu „SPEED” przeprowadzili pomiar prędkości pojazdów na odcinku drogi wojewódzkiej nr 163. Za złamanie przepisów ruchu drogowego zatrzymali w sumie 20 kierowców, z czego aż 17 za nadmierną prędkość. Dwóch kierujących wyprzedzało na podwójnej linii ciągłej, a jeden kierowca prowadził samochód bez wymaganych uprawnień. Policjantom w pamięci utkwił zwłaszcza jeden kierujący, któremu zatrzymano prawo jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym. Mężczyzna tłumaczył, że jechał szybko, bo chciał zdążyć na pogrzeb. By zyskać na czasie, ominął z lewej strony wysepkę rozdzielającą kierunki ruchu, co zarejestrował wideorejestrator. Trzech innych kierowców-piratów drogowych tłumaczyło funkcjonariuszom, że nie chcieli się spóźnić na wesele.

(reg)

Fot. Dariusz Gorajski (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Piter
2019-10-25 20:09:30
Jaca wróciłeś do roboty?
@ Ja
2019-10-25 15:01:07
Bo liczą, że się nad nimi zlitują. Niestety, ale jeździć trzeba z głową.
Nie wiem czy jeszcze, ale wielkim błędem Drogówki było wdawanie się w dyskusję (ach! często b. dowcipną)z zatrzymanym!
2019-10-25 14:52:28
W Niemczech prawidłowo jadący kierowca na widok zatrzymującego go policjanta blednie. We Francji każda próba rozpoczęcia "dyskusji" z policjantem automatycznie podnosi mandat o kilkadziesiąt euro.
Drogówko ! - mam samochód, którym mogę jechać szybko, ale nie miej litości dla przekraczających należną prędkość.
2019-10-25 14:32:11
.
Ja
2019-10-25 13:26:10
Dlaczego zawsze jest jakaś wymówka zamiast przyznać się przyjąć mandat przeprosić za głupotę i jechać dalej.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA