Od kilku dni na wysokości wejścia na Wyspę Grodzką na szczecińskiej Łasztowni trwa montaż największego "diabelskiego młyna" w Polsce. Od najbliższej soboty, 8 czerwca, będzie można wybrać się na przejażdżkę tą karuzelą, którą właściciel nazwał „Wheel of Szczecin”. Cała konstrukcja jest wysoka na 55 m, waży 350 ton i pochodzi z Włoch. Przywiozła ją niemiecka firma, która współpracuje ze spółką Żegluga Szczecińska Turystyka i Wydarzenia. Do transportu wszystkich elementów trzeba było użyć 21 samochodów ciężarowych. Będzie atrakcją nadchodzących Dni Morza w dniach 14-16 czerwca i nie tylko. Bo - według zapowiedzi - ma pozostać w tym miejscu przynajmniej przez miesiąc. Mieszkańcy i turyści będą mieli okazję przejechać się jedną z 42 kabin (są dostosowane dla osób niepełnosprawnych i wózków inwalidzkich) i podziwiać z nich panoramę miasta. ©℗
(MIR)
Fot. Dariusz Gorajski