Róża wiatrów, bulaj, a nawet wszechświat... - tak opisują mieszkańcy Kołobrzegu odsłonięty w poniedziałek (23 maja) mural autorstwa słynnego twórcy street-artu Mariusza Warasa. Niezwykły obraz powstał z okazji jubileuszu 40-lecia Polskiej Żeglugi Bałtyckiej, czyli polskich promów Polferries łączących Polskę ze Skandynawią.
W ten sposób Kołobrzeg, w którym ma siedzibę PŻB, dołączył do światowej galerii prac Warasa. Murale tego artysty ozdobiły wcześniej ulice m.in. Los Angeles, Berlina i Dżakarty.
Prace nad grafiką na ścianie o powierzchni ponad 108 m kw. przy ul. Koszalińskiej 25 trwały cztery dni. Mural przedstawia, według autora, miasto i morze. Statki Polferries umieszczono w nietypowy sposób, w jednym z pierścieni napędzających miasto.
- Woda daje miastu energię. Napędza poszczególne pierścienie poruszające się dynamiczne w zależności od tego, czy morze jest spokojne czy wzburzone. Wszystko działa sprawnie i precyzyjnie. Miasto tętni życiem w otoczeniu przycumowanych promów, które wypełniają się i czekają na odpłynięcie - opisuje swoją koncepcję artysta.
Projekt wykorzystany do stworzenia muralu w Kołobrzegu będzie zaprezentowany w formie płótna 2 czerwca na wystawie w Brukseli.
PŻB nieprzypadkowo zaprosiła do współpracy Mariusza Warasa. W ubiegłym roku ozdobił on dziób promu Polferries "Mazovia", wykorzystując wzory łowickich wycinanek.
W przeszłości armator współpracował m.in. ze sławną polską twórczynią gobelinów Urszulą Plewka-Schmidt, której prace zdobiły wnętrza promów. Uznanym dziełem sztuki jest także układające się w kształt statku logo Polferries.
- Jesteśmy firmą z tradycjami, ale poprzez współpracę z twórcą street-artu chcemy pokazać, że patrzymy w przyszłość - podkreśla Arletta Kramska, kierownik Działu Marketingu i Reklamy PŻB. (ek)
