Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Kolorowo na Łasztowni [GALERIA]

Data publikacji: 21 sierpnia 2016 r. 09:52
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:12
Kolorowo na Łasztowni
 

Święto ulicy Zbożowej na szczecińskiej Łasztowni obchodzone jest drugi rok z rzędu. Przez cały weekend odbywają się tu imprezy kulturalno-rozrywkowe. Atrakcją zwieńczającą sobotnie wydarzenia był wieczorny pokaz iluminacji na zabytkowych dźwigach portowych.

„Dźwigozaury”, czyli trzy dawne portowe żurawie, stojące na nabrzeżu Starówka, nie po raz pierwszy rozbłysły kolorami.

Obchody Dni ulicy Zbożowej rozpoczęły się w piątek wieczorem. Był pokaz filmu i nocna dyskoteka. W sobotę na spacer po ul. Zbożowej zaprosił Jan Dębski, prezes fundacji Moja Łasztownia. Później w Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia Justyna Machnik opowiedziała o szczecińskich kamienicach, otwarto też wystawę fotograficzną „Addic7ed Empire” Tomasza Cichego. Równolegle trwal Festiwal Kolorów na Łasztowni.

Na niedzielę zaplanowano m.in. „Rowerowe podróże małe i duże” (godz. 10) oraz „Intermezzo na Dzwonki Rowerowe” (godz. 13). W godz. 13-18 trwać będzie happening florystyczny „Po kwiatowej stronie Odry”. Ok. godz. 15, o ile pozwoli pogoda, na Wyspie Grodzkiej wylądują spadochroniarze. Ponadto przewidziano zabawy dla dzieci, pokazy sportów wodnych, prezentacje drużyny futbolu amerykańskiego. O godz. 14 rozpoczną się też koncerty, a wystąpią: Ryszard Leoszewski i Sklep z Ptasimi Piórami, Bloco Pomerania i Adriana Goulart, zespół MA, Oho!Koko!

(isz)

Fot. Dariusz GORAJSKI 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

JimJom
2016-08-21 16:20:32
Na siłę próbują ludzi przyciągnąć, ale to takie za...pie, że nikt, no prawie nikt tam nie pójdzie. To dawne przemysłowe tereny portowe z bardzo nazwijmy to łagodnie- nieciekawą przeszłością z krwią zabijanych zwierząt w każdym centymetrze gruntu....jeśli tam próbuje się tworzyć nowe serce miasta to gratuluje pomysłodawcom. I jeszcze jedno: serce miasta zawsze będzie po prawej strony Odry może to być Deptak Bogusława, Podzamcze, Jasne Błonia albo nabrzeże przy Wałach Chrobrego, ale nigdy Łasztownia. Po tamtej stronie są nabrzeża portowe i kilka metrów od tworzonego na siłę miejsca- chłodnia z rybami, a wkrótce ma być następna chłodnia obok łososiowej więc o jakim centrum mówimy? Kilkadziesiąt metrów od tego miejsca przeładowuje się nawozy.......
obserwator
2016-08-21 13:10:44
Nudy na pudy na tej Lasztowni. Wszystko na siłe. Wymyślają jakieś imprezy aby tylko ludzi przyciągnąć.To już się przejadło.Państwu dziękujemy.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA