Tych patroli na polickich osiedlach nie dało się nie zauważyć. Funkcjonariusze przemierzali parki, skwery, osiedlowe uliczki na grzbietach koni: Karmela i Vira. Wzbudzali zainteresowanie i respekt. W Policach pojawiają się co jakiś czas, bo niestety, na stałe takiego patrolu w tym powiecie nie ma.
– To patrol konny Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji – informuje asp. sztab. Iwona Grefenheim, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Policach. – O takie patrole dla Polic występuje nasz komendant. Pojawiają się więc tutaj co jakiś czas. To bardzo dobra forma patrolowania parków, lasów, sprawdza się też na osiedlach. Policjanci na koniach naprawdę wzbudzają respekt. Zwracają uwagę i pewnie przyczyniają się do zwiększenia poczucia bezpieczeństwa u mieszkańców. Normalnie podejmują interwencje, jeśli zachodzi taka potrzeba.
Patrole konne na co dzień pełnią służbę tak jak i inni funkcjonariusze policji. W Policach w ostatnich dniach na takiej służbie byli st. sierż. Miłosz Czech, który pełnił ją na Karmelu, oraz sierż. Maciej Szyłko na Virze z Sekcji Konnej Wydziału Prewencji KWP w Szczecinie. Za jakiś czas pewnie pojawią się w tej gminie ponownie.
(sag)
Fot. KPP Police