Bez skrupułów zaatakował ciężarną kobietę, która nie chciała wpuścić go na klatkę schodową. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia, a szczecinianka trafiła na obserwację do szpitala.
Do zdarzenia doszło w Szczecinie. Ciężarna kobieta wracała do domu razem z dwójką dzieci.
Kiedy otworzyła drzwi wejściowe na klatkę schodową mężczyzna wtargnął do środka. Szczecinianka próbowała mu zagrozić drogę, doszło między nimi do szarpaniny a następnie sprawca kopnął kobietę w brzuch i uciekł.
- Ze względu na stan kobiety została przewieziona do szpitala na obserwację. Na szczęście ani jej ani dziecku nic się nie stało - informuje asp. szt. Irena Kornicz.
Po przyjęciu zawiadomienia nad sprawą pracowali policjanci z Niebuszewa. Po sprawdzeniu przyległych ulic nie zastali podejrzewanego. Na podstawie podanego rysopisu śledczy ustalili, że sprawcą może być 43- letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania.
Dzień po zdarzeniu policjantki z Komisariatu Niebuszewo wykonując inne czynności służbowe w centrum miasta zauważyły mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. Zatrzymały go i doprowadziły do jednostki Policji.
Okazało się, że jest to podejrzewany o naruszenie nietykalności ciężarnej szczecinianki.
Mężczyzna usłyszał zarzut zagrożony karą do roku pozbawienia wolności, ponadto będzie odpowiadał za wybryk chuligański jakiego się dopuścił wobec bezbronnej kobiety.
Komendant Komisariatu Szczecin Niebuszewo wystąpił z wnioskiem do Prokuratury o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania.
Prokurator przychylił się do wniosku a sąd zadecydował, ze najbliższe dwa miesiące mężczyzna spędzi w areszcie. 43- latek był już wcześniej notowany za inne przestępstwa.
O dalszych jego losach zadecyduje wkrótce sąd.
Ł.T
Fot. Dariusz GORAJSKI