Koszalińskie Wodociągi stawiają na prąd. Przedsiębiorstwo zamierza wznieść w Mostowie wielką farmę fotowoltaiczną, która pozwoli mu na wymierne oszczędności. Prąd przez nią produkowany będzie wykorzystywany do obsługi własnych urządzeń.
Jak wyjaśnia Piotr Kroll, prezes Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Koszalinie, spółka w tym roku przy takim samym zużyciu energii jak w ubiegłym, zapłaci za nią ponad 4 mln zł więcej. Powodem jest oczywiście wzrost cen.
W Mostowie zlokalizowana jest stacja uzdatniania, z której woda trafia do 65 procent odbiorców przedsiębiorstwa. Ona także zostanie zmodernizowana, i to do końca czerwca.
Co do samej farmy fotowoltaicznej, to koszt jej wzniesienia oszacowano na 1,7 mln zł. Pieniądze na realizację zadania pochodzić będą z zysku wypracowanego przez spółkę. Wkrótce ogłoszony zostanie przetarg na realizację zadania. Jego warunki zakładają, że instalacja ma być uruchomiona wiosną przyszłego roku. Prezydent Koszalina Piotr Jedliński zapewnia, że dzięki inwestycji mieszkańcy miasta nie będą musieli ponosić kosztów związanych z odczuwalnym już teraz wzrostem cen energii elektrycznej.
Przed koszalińską spółką stoją także inne ważne zadania, ale na nie na razie nie ma pieniędzy. Mowa między innymi o nowych rozwiązaniach dotyczących osadów, na które potrzeba 80 mln zł oraz o oszacowanej na 60 mln zł modernizacji magistrali wodociągowej. To ostatnie zadanie ma objąć swym zasięgiem aż 40 kilometrów sieci. ©℗
(pw)