Na szczęście się znalazł.

Wracał z pracy? Opera jest zaraz obok a próby często odbywają się do późnych godzin nocnych

to złame na pół i tyle z tego waszego kwiku bedzie !

musiał nieźle wypić żeby zgubić takie coś jak faggot

Szmata ładnie i trafnie ci na imię sowiecka onuco . Wystarczy poczytać w necie na aukcjach ceny tego fagotu ,ale to za trudne dla ciebie .Potrafisz tylko opluć kogoś bo na nic więcej cię nie stać umysłowy pustostanie .Za błędy się płaci i znalezne jak psu micha się należy .Oby znalazł się uczciwy i dogadał się z głupim właścicielem .W kraju tego nigdzie nie sprzeda bez papierów . Żegnam szmato

- ale rozumiem chwile wyższe.

Pytanie co robił w nocy 31.01./01.02.2025 r. około godz. 23.00 na ulicy Kuśnierskiej? Mając ze sobą sprzęt za grubą kasę, raczej bym na niego uważał. No, ale może się znajdzie.

Jak można zgubić swoje narzędzie pracy, które jest drogie i bardzo duże. Co prawda, po pistolecie policjanta, zostawionym w barowej toalecie, to chyba już nic nie zaskoczy.

Nie wiem czy piszesz prawdę. Ale bechtarz znalazcę, żeby tanio nie oddał. Jesteś szmatą. Szmatą przywiezioną z za Buga. Taki Szczecin. Cóż... Jeśli wygra Trzaskowski rokuję ci wysokie stanowisko.

Ten Püchner Superior jest w doskonałym stanie! Model Superior to najwyższej klasy fagot Püchner, który może pochwalić się wieloma dodatkowymi profesjonalnymi klawiszami, które z pewnością będą przydatne, rolkami w stylu masy perłowej i srebrnymi elementami dotykowymi. Podczas gdy konstrukcja otworu między profesjonalnymi modelami fagotów Püchner jest taka sama, Superior ma srebrne tuby głośnikowe, śruby obrotowe wyłożone nylonem dla cichego ruchu klawiszy, itd... cena 50 000 euro . w plecy ból

Jesteś podłym głupcem.

ale gorąco polecam zwrot tej cennej zguby. Oby się poszczęściło.

Oby nie leżał na dnie Odry. Fagot...a, nie "roztargniony" artysta? Więcej szacunku dla instrumentu. A muzyk... na grzebieniu mógł sobie w nocy pogrywać.

Ciekawe ile wynosi nagroda dla znalazcy fletu za ponad 35 tysięcy euro.

Przyjezdny: "Panie, jak dostać się do Filharmonii?" - "Trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć!"

Ile było promili żeby zgubić takie coś ?

Zaszumialo mu w głowie od walców Straussa! Pić to trzeba umieć! Oby fagot nie popłynąl na modrych falach Dunaju...

Nieźle musiał być pijany......

jak można zgubić fagot ? harmonijkę ustną to rozumiem ale fagot? to co będzie następne? kontrabas czy perkusja?