Środa, 27 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Ktoś postawił znak. Ale kto?

Data publikacji: 16 września 2023 r. 16:39
Ostatnia aktualizacja: 17 września 2023 r. 13:44
Ktoś postawił znak. Ale kto?
Żadna z instytucji uprawnionych do ustawienia podobnego oznakowania się do niego nie przyznała. Fot. Agnieszka Spirydowicz  

Znak zakazu zatrzymywania się zobaczyli w czwartek kierowcy na początku ul. Szczerbcowej (od strony ul. Starzyńskiego) w Szczecinie. Wyraźnie ustawiony tymczasowo. Do tego opatrzony kartką, że obowiązuje w określonych godzinach. Ale sam znak jakiś przekrzywiony i jeszcze po lewej stronie drogi... Nie wzbudził respektu u doświadczonych kierowców. Jak się okazało - słusznie. Żadna z instytucji uprawnionych do ustawienia podobnego oznakowania się do niego nie przyznała. 

Zdjęcie znaku wysłaliśmy do rzeczniczki Straży Miejskiej. Ta szybko oceniła, że oznakowanie jest nieprawidłowe. Do jego ustawienia nie przyznał się ani ZDiTM, ani magistracki referat organizacji ruchu, ani ZWiK, który jakiś czas temu w tamtym rejonie prowadził swoje prace, ani Muzeum Narodowe, które również mogło być "podejrzane", bo były prowadzone do niego przyłącza. Znak nie mógł mieć związku z kiermaszem "Pamiętajcie o ogrodach" na Wałach Chrobrego, bo zmiana organizacji w związku z tym wydarzeniem planowana była dopiero od piątku, a znak stał już w czwartek rano.

- Nie wiemy skąd ten znak tam się znalazł - przyznaje Joanna Wojtach, rzeczniczka SM w Szczecinie. - I tak jest to oznakowanie nieprawidłowe, bo ten znak stoi po lewej stronie, a powinien po prawej, jeśli już miałby być wyłączony ten odcinek drogi z parkowania. Na dodatek jest odwrócony. A kartka nie ma żadnej mocy sprawczej, bo to nie jest zgodne z rozporządzeniem ministra infrastruktury. Jeśli pod znakiem umieszcza się informacje, że obowiązuje on z wyłączeniem konkretnych dni albo godzin, to musi to być na tabliczce, która ma określone wymiary i postać. W żadnym wypadku nie może to być kartka papieru na taśmie z jakimś ręcznym dopiskiem. Może to być jakiś psikus, żarty któregoś mieszkańca, bo nie ustaliliśmy, kto mógł to zrobić.

Dla SM znak ten nie jest więc podstawą do interwencji w razie złamania zakazu, o którym komunikuje. Ale gdyby komuś przyszło do głowy, żeby taki żart powtórzyć, to...

- Samowolne stawianie znaków jest wykroczeniem - kwituje rzeczniczka SM.©℗

Agnieszka Spirydowicz

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

SromotniBezwstydny
2023-09-18 14:09:55
Rzeczniczka nie pytała Matołeckiego... On tam dozoruje, czyści swego bożka na Jasnych Błoniach więc powinien widzieć i wiedzieć...A, że znak po lewej? W PiSdzielczych prawach -"wsio ryba"!!!
pisioreczek
2023-09-18 08:29:55
Zakaz przechodzenia na emeryturę postawiło Tuskowe plemię. Zakaz obrony wschodniej polski też PO. Pewnie ten znak postawił jakiś wyznawca TVN'u? Oni są jacyś dziwni.
jerzy
2023-09-17 13:36:06
natura, bo jakby chciała, to by postawiła. widocznie chciała, to postawiła.
Mały Jarek
2023-09-17 10:25:31
Pewnie jakiś pijany pisowiec go postawił
xxx
2023-09-16 22:32:44
U krzystka każdy może sobie postawić znak i nikt nic nie wie.
Seba
2023-09-16 19:37:52
W mieście prezydenta Krzystka nawet krasnoludki istawiają znaki drogowe. Wrocław.chyba pęka z zzazdrości
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA