Laura Hołowacz, prezes szczecińskiej firmy CSL, otrzymała w sobotę, 18 czerwca, Pierścień Hallera – najwyższe i najbardziej prestiżowe odznaczenie honorowe Ligi Morskiej i Rzecznej, nadawane osobom i instytucjom za wybitne zasługi położone dla budowy i rozwoju Polski morskiej. Na uroczystym spotkaniu LMiR, które się odbyło w Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia w Szczecinie, uhonorowano też pięć innych osób krzyżem Pro Mari Nostro.
– Pierścień Hallera jest najwyższym odznaczeniem Ligi Morskiej i Rzecznej – podkreślił kpt. ż.w. Andrzej Królikowski, prezes tej organizacji, który na uroczystość przyjechał z Gdańska. – Jest on przyznawany od 1993 roku. Pierwszym naszym laureatem był abp Tadeusz Gocłowski.
Prezes Królikowski przypomniał też, że drugie najwyższe odznaczenie LMiR, czyli krzyż Pro Mari Nostro, ustanowiono w 1937 roku, ale dopiero po roku 1981 nastąpiła możliwość jego wręczania.
– Liga w latach 1957-1981 była organizacją właściwie zawieszoną – dodał.
Laura Hołowacz dziękowała szczególnie swojej nauczycielce i druhnie, Elżbiecie Marszałek, długoletniej działaczce LMiR, też zresztą uhonorowanej swego czasu Pieścieniem Hallera.
Krzyż Pro Mari Nostro otrzymali: Krzysztof Gogol, kpt. ż.w. Mirosław Folta, Ireneusz Kiryk, Zenon Kozłowski i Elżbieta Warchoł.
Zenon Kozłowski, prezes Okręgu Zachodniopomorskiego LMiR, wyjaśnił, że część z tych wyróżnień miała być wręczona wcześniej, ale dwa lata pandemii uniemożliwiły to.
Historię Pierścienia Hallera przybliżyła publicystka morska Krystyna Pohl (też laureatka tego odznaczenia). Z kolei Ludmiła Kopycińska przypomniała osoby i instytucje z Pomorza Zachodniego posiadające to wyróżnienie. Wśród nich jest m.in. kpt. ż.w. Włodzimierz Grycner, który zaprezentował film z wręczania tego odznaczenia w Pucku w 2010 roku.
Spotkanie uświetnił koncert w wykonaniu Małgorzaty Górnej (sopran) i Andrzeja Olszewskiego (pianino).
(ek)