Członkowie Rotary Club postanowili umilić życie pacjentom kołobrzeskiego szpitala. Filantropi chcą, aby na każdym oddziale pojawiła się biblioteczka z książkami, które chorzy będą mogli zabierać do swoich sal. Do tej pory udało się zgromadzić ponad 500 woluminów. Są wśród nich bajki dla dzieci, biografie, zbiory opowiadań, romanse, a nawet słowniki. Książki pochodzą nie tylko z prywatnych zbiorów działaczy organizacji. Są także przynoszone do szpitala spontanicznie przez kołobrzeżan, którzy usłyszeli o akcji. Wszystkie lektury będą dostępne dla pacjentów oczywiście bezpłatnie.
Organizację akcji chwalą psychoterapeuci, którzy podkreślają, że czytanie jest nie tylko dobrą metodą na zabicie szpitalnej nudy, ale również doskonałą w zwalczaniu stresu związanego z chorobą i zabiegami medycznymi. Dzięki książkom ze szpitalnych biblioteczek pacjenci będą mogli przenosić się myślami w zupełnie inne sytuacje i miejsca. ©℗
(pw)
Fot. Robert Stachnik (arch.)