W środowy (28 czerwca) wieczór w pobliżu gwiazdobloku w Darłówku Wschodnim znaleziono zwłoki 33-letniego mieszkańca Łodzi.
Mężczyzna utonął w Bałtyku dwa dni wcześniej w części zachodniej nadmorskiego kurortu. To było pierwsze utonięcie w ledwie rozpoczętym sezonie letnim w Darłówku.
33-latek wybrał kąpiel morską, choć ten odcinek plaży nie był strzeżony przez ratowników. Na pomoc ruszyły służby. Topielca nie znaleziono, choć kilkakrotnie były wznawiane akcje poszukiwawcze, lecz przerywane z powodu wysokich fal. Wreszcie Bałtyk wydał ciało łodzianina. ©℗
(m)
Fot. Bartosz Turlejski (archiwum)