Zarząd województwa zachodniopomorskie zwrócił się z prośbą do Ministerstwa Obrony Narodowej (MON) o umożliwienie dalszego korzystania z lądowiska wojskowego w Zegrzu Pomorskim dwóm aeroklubom: Ziemi Koszalińskiej i Koszalińskiemu, które tam funkcjonowały.
Teren lotniska został przekazany przez władze powiatu koszalińskiego do Ministerstwa Obrony Narodowej i jednostki nie mają możliwości korzystania z obiektu. W sierpniu do marszałka województwa o wsparcie w tej sprawie zwrócili się prezesi aeroklubów – odpowiednio: Zbigniew Furmanowicz i Robert Gaj. W ich ocenie dotychczas dzierżawiony obszar w Zegrzu Pomorskim nie będzie kolidować z funkcjonowaniem jednostki wojskowej.
- Aerokluby działały tam od wielu lat, kształciły pilotów i zabezpieczały istniejącą na lądowisku infrastrukturę poprzez wykaszanie zielni, konserwacje torowisk i uzupełnianie ubytków w nawierzchni - argumentowali przedstawiciele obu jednostek.
Po wieloletnim okresie użytkowania aeroklubom została wypowiedziana umowa użyczenia lądowiska i tym samym straciły one możliwość realizowania swoich statutowych celów. Nie zostało też wskazane inne lądowisko i miejsce do przechowywania samolotów.
Warto też dodać, że lądowisko było w regionie koszalińskim jedynym obiektem, który umożliwiał loty biznesowe i turystyczne, co służyło rozwojowi gospodarczemu Pomorza Środkowego. Ruch lotniczy obcych statków powietrznych obsługiwany był przez oba aerokluby. Z kolei w sezonie wakacyjnym w Zegrzu Pomorskim stacjonowała załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. ©℗
Tekst i fot. (m)
Na zdjęciu: Nic nie wyszło z reaktywacji lotniska pasażerskiego w Zegrzu Pomorskim, które funkcjonowało w latach 1965-1991. Powołane ku temu Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Pomorza Środkowego od 2004 roku do rozwiązania w zeszłym roku dzierżawiło od Agencji Mienia Wojskowego nieruchomości o powierzchni blisko 297 hektarów.