Nawet 600 osób tygodniowo nie przychodzi na umówioną wizytę do szczecińskiego magistratu. Przez to inni mieszkańcy, którzy mogliby skorzystać z tych terminów, muszą dłużej czekać na załatwienie swojej sprawy.
W związku z trwającą pandemią wizyta w szczecińskim Urzędzie Miasta możliwa jest wyłącznie po wcześniejszym umówieniu się.
- Niestety z naszych obserwacji jednoznacznie wynika, że ok. 15-20% interesantów nie korzysta z zarezerwowanego terminu - informuje Dariusz Sadowski z Centrum Informacji Miasta UM Szczecin. - Dziennie to nawet 120 osób, tygodniowo - 600, a miesięcznie - prawie 2500.
Dlatego magistrat apeluje do mieszkańców, którzy mimo wcześniejszej rezerwacji nie zamierzają jednak przychodzić do magistratu, o odwoływanie wizyt.
- Pamiętajmy, że dzięki odwołaniu wizyty termin "uwolni się" i będzie dostępny dla innej osoby - podkreśla Dariusz Sadowski.
(ip)
Fot. Sylwia Dudek