Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

„Medika” bez rodzinnego na osiedlu w Policach

Data publikacji: 29 sierpnia 2018 r. 15:36
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:19
„Medika” bez rodzinnego na osiedlu w Policach
 

Ponad tysiąc pacjentów stale korzysta z podstawowej opieki zdrowotnej w punkcie "Mediki" na polickim osiedlu. Niestety, ma być zlikwidowany. Interwencję podejmowali już osiedlowi przedstawiciele mieszkańców i władze gminy. Na razie udało się zyskać odroczenie likwidacji - do końca października. Tyle że w tym czasie będzie tu przyjmował tylko jeden lekarz, przez 4 godziny dziennie.

Przychodnia przy ul. Wyszyńskiego 29A w Policach funkcjonuje od niemal 10 lat. To dodatkowy punkt "Mediki", która główną siedzibę ma przy ul. Kuźnickiej (przy Zakładach Chemicznych) - to miejsce mocno oddalone od centrum Polic, a autobusy kursują tam rzadko, zwłaszcza po godzinach komunikacyjnego szczytu.

Dla wielu rodziców małych dzieci i dla seniorów osiedlowy punkt jest bardzo wygodnym rozwiązaniem. Nic dziwnego, że teraz głośno wyrażają niezadowolenie z informacji o zamiarach jego likwidacji.

- Utworzenie tego punktu na osiedlu, to była moja inicjatywa - mówi Mariusz Tarhoni, prezes "Mediki". - Liczyłem m.in. na to, że tym przyciągniemy nowych pacjentów, dla których ważne będzie także nasze zaplecze specjalistyczne. Przez pewien czas przyjmował tam także okulista. To się jednak nie sprawdziło. Ale głównym powodem decyzji o likwidacji tego punktu jest brak lekarzy rodzinnych.

Punkt na osiedlu miał być już zlikwidowany od początku września tego roku. Ale termin ten przesunięto o dwa miesiące.

- Zgodziłem się na to przedłużenie, bo prosili o to przedstawiciele mieszkańców: rada osiedla, burmistrz Polic - przyznaje prezes. - Ale na te dwa miesiące jestem w stanie zapewnić tam tylko jednego lekarza, który będzie pracował w godz. 8-12 (do tej pory przyjmowały tutaj dwie lekarki rodzinne - red.). Zwracam uwagę, że to nasz dodatkowy punkt świadczenia usług. Pacjenci mogą korzystać ze świadczeń przy ul. Kuźnickiej.

Prezes na razie nie przewiduje zmiany decyzji. Ale przyznaje, że planowane są rozmowy na ten temat z polickim samorządem. 

Zachodniopomorski Oddział NFZ potwierdza, że "Medika" zgłosiła już zamiar likwidacji punktu podstawowej opieki zdrowotnej przy ul. Wyszyńskiego.

- Świadczeniodawca poinformował, że od 1 września tego roku zaprzestanie udzielać świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej w placówce przy ul. Wyszyńskiego 29A w Policach - informuje Małgorzata Koszur, rzeczniczka prasowa ZOW NFZ. - Jako powód podał problemy głównie kadrowe, tj. niewystarczającą liczbę lekarzy specjalizujących się w medycynie rodzinnej i w pediatrii. Ponadto poinformował, że uruchamiając w 2009 roku przy ul. Wyszyńskiego dodatkowe miejsce udzielania świadczeń, planował realizować to zadanie przez 10 lat i na taki okres podpisał umowę na dostęp do lokalu. Zasoby kadrowe, które pozostałyby po zamknięciu placówki, miały zostać przeniesione do podstawowego miejsca udzielania świadczeń POZ przez tego świadczeniodawcę, tj. do przychodni przy ul. Kuźnickiej. Pod koniec sierpnia spółka poinformowała jednak o przedłużeniu działalności przychodni przy Wyszyńskiego do końca października 2018 r.

Prezes "Mediki" przyznaje, że punkt na osiedlu przynosi spółce straty. Ale też podkreśla, że to nie jest główny powód decyzji o jego likwidacji. Podaje przykłady świadczeń, jakie "Medika" utrzymuje, choć musi do nich dopłacać, np. poradnię diabetologiczną. Zapewnia też, że stale będzie poszerzana oferta dla pacjentów.

- Teraz na przykład mam dobrą wiadomość dla rodziców - mówi prezes. - Mogą zapisać swoje dzieci na konsultację pediatryczną w naszej przychodni przy ul. Kuźnickiej. Lekarz pediatra na razie przyjmuje w środy, w godz. 15-18. 

Tekst i fot. Agnieszka Spirydowicz

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Nemo
2018-09-19 09:43:34
Z wypowiedzi prezesa spółki (b. dyrektora NFZ) wynika, że chce aby gmina dała kasę. Czy nie można było przenieść dwóch gabinetów na drugą stronę Piłsudskiego? Chyba, że obiekt ten utrzymują terapeuci ze swoich środków. Przecież za każdą wizytę u lekarza rodzinnego i specjalisty tak naprawdę płaci pacjent ze swoich składek. Może NFZ zbyt wiele kasy zostawia u siebie? Czy winą pacjentów jest, że brak specjalistów medycyny rodzinnej? Może jak powiedział jeden z polityków kolejki do specjalistów to wina pacjentów gdyż za często korzystają z ich usług. Tak nawiasem p. Tarchoni co ze spóźnianiem się lekarzy w przychodni przy ZCH. Nie słyszałem żeby lekarz, przeprosił pacjentów. Korzystam ze specjalistów i bulwersuje mnie sposób przyjmowania pacjentów. Nazywam to: wpad - wypad.
Policzanka
2018-08-31 11:05:01
A ja slyszalam ze do konca roku ma powstac nowa przychodnia rodzinna na poniatowskiego w tych nowych budynkach przy rondzie. Ostanio jak tam szlam to widzialam ze jest juz punkt pobran. Pewnie zaraz bedzie przychodnia. Jak Medika nas nie chce to trudno, ja plakac nie bede.
policzanin
2018-08-30 09:10:14
Pan prezes kłamie, punkt nie przynosił strat, dlaczego tak sadzę ? nie bby rojestracji dzis na dzis (w szczególnych wypadkach) z reguły trza było czekać kilka dni, czyli pacjetów full
Emerytka z Polic
2018-08-29 19:31:55
Punkt Mediki na przy ul.Wyszyńskiego to było prawdziwe dobrodziejstwo dla setek emerytów. Osiedle na którym sie znajduje zamieszkują ludzie, ktorzy rozpoczęli pracę w ZCH POLICE w latach kiedy zakłady powstawały. Większość z nich to starzy ludzie z rozmaitymi dolegliwościami i często z trudnościami w poruszamiu się. Skazywanie tych ludzi na dojazd do Mediki przy ZCH POLICE jest niezrozumiałe. Pan Prezes M. Tarchoni nie wyjaśnił na czym polegają straty, które podobno przynosi ten punkt. Zawsze jest tam więcej pacjentów, aniżeli lekarki są w stanie przyjąć. Wielu chorych musi podejmować próby zarejestrowania się następnego dnia stojąc od 6-6;30 przed punktem aby się zarejestrować. Z tego co pamiętam do okulisty o którym wspomina Prezes też trudno było się zarejestrować i trzeba było jechać do Mediki przy Zakładach ChemicZnych. Ale do okulisty chodzi się raz w roku, a do lekarza rodzinnego czasem trzeba raz w miesiącu, albo częściej. W wypowiedzi swej Prezes M. Tarchoni nie wyjaśnił też, jakie są plany z dalszym przeznaczeniem tego punktu, który jest pięknie wyremontowany, dobrze wyposażony i znajduje się w doskonałej lokalizacji, pośrodku ogromnego osiedla. Może w tym właśnie tkwi tajemnica, że Medika chce zamknąć ludziom ten punkt przyjęć pacjentów. Zobaczymy kto szczęśliwie przejmie to miejsce.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA