Żelbetowe elementy mostu wysokowodnego w Danii będą produkowane na terenie Stoczni Szczecińskiej (Szczecińskiego Parku Przemysłowego). Wykonawca – Mostostal Warszawa – który zawarł umowę z SPP, zapowiada, że zatrudnienie przy tym przedsięwzięciu znajdzie ok. 80 osób.
Most o długości 1360 m i szerokości ok. 20 m zostanie zbudowany nad fiordem Roskilde. Przeprawa będzie częścią powstającej właśnie południowej obwodnicy duńskiego miasta Frederikssund. Po moście ma przebiegać dwupasmowa droga ekspresowa. Prefabrykowane elementy – łącznie 492 segmenty, każdy o wadze rzędu 115 ton – zostaną wykorzystane do budowy konstrukcji nośnej obiektu.
– Jest to wejście w nowy obszar, nowe otwarcie i szansa na wyszkolenie i miejsca pracy m.in. dla absolwentów Technikum Budowlanego w Szczecinie – mówił w czwartek (13 lipca) na konferencji prasowej Andrzej Strzeboński, prezes SPP.
Dyrektor handlowy z Mostostalu Warszawa Zbigniew Przybyłowicz zapowiedział, że do realizacji kontraktu będzie trzeba zatrudnić ok. 80 osób, w tym 50-60 pracowników fizycznych: cieśli, zbrojarzy, betoniarzy.
Na stoczniowym placu przy nabrzeżu Drzetowskim zostanie utworzone „miasteczko prefabrykacji”, czyli kompletne stanowisko do produkcji prefabrykowanych elementów mostu. Mają powstawać przy wykorzystaniu stalowych szalunków hydraulicznych. Gotowe segmenty będą transportowane m.in. za pomocą specjalistycznego pojazdu, tzw. carriera, na place przy pochylni Wulkan. Następnie przy pomocy suwnicy bramowej o udźwigu 450 t zostaną załadowane na pontony i popłyną do Danii.
Realizacja umowy pomiędzy SPP a Mostostalem Warszawa rozpoczęła się w tym miesiącu i potrwa do października 2018 r. Ruszyły już prace przygotowawcze do instalacji urządzeń potrzebnych do produkcji prefabrykowanych elementów mostu. Postawienie pierwszego szalunku ma nastąpić we wrześniu.
– W pracach przygotowawczych uczestniczą firmy działające na terenie SPP – dodał dyrektor Przybyłowicz. – Musi być wzmocniony grunt, odpowiednia płyta, zadaszenie itp. Istotna jest też kwestia transportu i przeładunku. Do wykorzystania są tutejsze zasoby sprzętowe, m.in. suwnica.
Prezes Strzeboński zapewnił, że realizacja kontraktu nie będzie przeszkadzać w budowie promu dla PŻB.
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 14 lipca 2017 r.
(ek)
Filmy: materiały SPP