Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Mieli zaległości, wylądowali na bruku. „Poradzimy sobie sami”

Data publikacji: 22 czerwca 2016 r. 15:44
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:07
Mieli zaległości, wylądowali na bruku. „Poradzimy sobie sami”
 

Prawie 40 tys. zł zaległości w opłatach eksploatacyjnych spowodowało, że trzyosobową rodzinę eksmitowano dziś (22 bm.) z mieszkania przy ul. Śniadeckiego w Stargardzie. To pierwsza eksmisja po okresie ochronnym, wykonywana w br. zgodnie z wyrokiem sądu przez pracowników Stargardzkiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

Do dwupokojowego mieszkania o pow. ok. 55 mkw. młode małżeństwo z dzieckiem wprowadziło się w 2009 r. i od samego początku tylko sporadycznie regulowało opłaty za czynsz. W 2010 r. zanikły one zupełnie i rok później sąd wydał wyrok o wykwaterowaniu nierzetelnych lokatorów z mieszkania, przyznając im jednak prawo do lokalu socjalnego.

Rodzina nie przyjęła oferty pracowników STBS. Gdy do drzwi mieszkania zapukali pracownicy komunalnej spółki w towarzystwie komornika sądowego i policjantów, główny lokator zapewnił, że znajdzie lokum dla swej rodziny na własną rękę, ale odmówił jakiegokolwiek komentarza na temat sytuacji, w jakiej się znalazł. Bez problemu przekazał załodze STBS klucze do mieszkania i po wypełnieniu dokumentów, opuścił je. ©℗

Tekst i fot. (gra)

Na zdjęciu: Z powodu zaległości czynszowych trzyosobową rodzinę eksmitowano z mieszkania przy ul. Śniadeckiego w Stargardzie.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

zapewne
2016-06-22 18:22:37
na biednych nie trafilo! tylko po co placic za czynsz skoro mozna mieszkac za darmo przez 5 lat? na zachodzie za darmo nie pomieszkalby dluzej niz miesiac... cos jest nie tak w tym kraju!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA