Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Milionowe straty, odwołane dożynki

Data publikacji: 23 sierpnia 2017 r. 19:51
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:47
Milionowe straty, odwołane dożynki
 

Z powodu kolejnej fali silnych opadów deszczu niemal w całym województwie rolnicy nie są w stanie zebrać zbóż. Wojewoda zachodniopomorski powołał już ponad 80 komisji klęskowych, które szacują straty na podtopionych czy wręcz zalanych polach. Już obecnie ocenia się je na 40-50 mln zł

Rolnicy mają problem nie tylko ze zbiorem zbóż, ale nawet z koszeniem. Są miejsca, gdzie nie są w stanie wjechać na pola z powodu podtopień. Maszyny rolnicze grzęzną w błocie.

– Wiele terenów jest podtopionych, zwłaszcza w części koszalińskiej województwa – powiedział Marek Gardygajło, wiceprzewodniczący komisji ds. szacowania szkód w rolnictwie w Zachodniopomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Barzkowicach. – Są miejsca, gdzie w czasie ostatniej fali opadów na jeden metr kwadratowy spadło nawet 20-30 mililitrów deszczu. To bardzo dużo. Według naszych szacunków straty obecnie sięgają 40-50 mln złotych i ciągle rosną.

86 komisji klęskowych powołanych przez wojewodę zachodniopomorskiego działa praktycznie na terenie całego województwa – najwięcej z nich w powiatach na zachodzie i południu regionu, a po ostatnich wydarzeniach – w części północno-wschodniej.

– Na bieżąco kontaktujemy się z rolnikami i organizacjami rolniczymi, monitorujemy sytuację i wspólny wniosek jest jeden: pomoc producentom rolnym jest potrzebna – informuje wicewojewoda zachodniopomorski Marek Subocz.

W gminie Maszewo tylko niewielkiej części rolników udało się zakończyć żniwa, inni nie są w stanie nawet zakończyć koszenia. Nie lepiej jest w gminie Pyrzyce.

– Dożynki są dla rolników. Skoro więc żniwa nie zakończyły się, nie ma sensu organizować dożynek. Podjęliśmy więc decyzję o zmianie terminu – poinformowano nas w Urzędzie Miasta w Maszewie.

Maszewskie gminne dożynki odbędą się więc w Przemoczu (nomen omen) dopiero 9 września.
W związku z trudną sytuacją w rolnictwie burmistrz Pyrzyc Marzena Podzińska zorganizowała spotkanie między innymi z sołtysami z terenu gminy. Zebrani podjęli jednogłośną decyzję o nieorganizowaniu dożynek gminnych w tym roku. Dożynki zaplanowane na 2 września 2017 roku zostały więc odwołane. ©℗

R.K. CIEPLIŃSKI

Na zdjęciu: Takiego roku nie pamiętają nawet najstarsi rolnicy w gminie Łobez. Na polach gleba jest jak gąbka, a deszczowa pogoda nie pozwala gospodarzom zebrać plonów.

Fot. Czesław Burdun

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Pytam
2017-08-24 09:40:30
A co w tej sprawie robi pisowski minister rolnictwa ? Opala się na urlopie jak Błaszczak po nawałnicy ?
Pies na...
2017-08-24 09:23:55
Zamiast łazić do kościołów i słuchać politycznych bzdur, powinni kopać rowy melioracyjne. I tyle...
AXA
2017-08-24 08:58:49
Zalało pięciu facetów i odwołują dożynki? Znowu histeria w działaniu...
mk
2017-08-24 08:20:30
Jak nie susza to deszcz i jak co roku lament. Jak biznes nie idzie trzeba zmienić branże. Druga sprawa rolnicy mają obowiązkowe ubezpieczenia upraw więc nie stracą żadnej złotówki. Podobna sytuacja z ostatnimi wichurami, ubezpieczenie domu to koszt ok 100 zł na rok więc dlaczego państwo musi dopłacać 6000 i kolejne 100 na odbudowę domów. PiS już zaczął swoją kampanie i zaczyna rozdawać kasę
kuzniar
2017-08-24 07:25:39
ten lament jest podobny do hinduskich rolnikow ktorzy z chciwosci uprawiali cud bawełne az zmiana pogody cos tam pomieszała i kiedy były dlugi ponad 170 000 z nich powiesiło sie. Czesciej nalezy wysyłać polskich farmerow na wycieczki i szkolenia do USA.tam farmerzy sa tak przebiegli jak lisy sa w stanie przeprowadzić zniwa nawet w czasie opadu sniegu. Z uznaniem wspomne o Profesorze Pieniążku,był w USA na praktykach i zrobił taką furore ze amerykanie dali mu tak duzo i dobrego materiału dzieki czemu Polska ma takie wspaniałe jabłka.inny bohateter to Religa.Wyciagnąc wiec wnioski, odremontowac stary i lekki sprzet i zrezygnowac z cud bawełny.A pszczelarz z 40 uli robi dzis 3 tony miodu i chwali ten rok.
obserwator
2017-08-24 07:13:07
co za cieńka burmistrz. w niedziele w Pyrzycach odbeda sie Dożynki Archidiecezjalne. bedą tłumy ludzi i wspaniała oprawa. a burmistrz niech sie nie pokazuje bo starosta potrafi cos zorganizować
Marian
2017-08-23 21:21:10
Wedlug TVPIS i cytowanego "Cejrowskiego" to Bog ich ukaral bo nie chodzili do kosciola i sie nie modlili bo Ci co sie modlili to nic im sie nie stalo ;) Wiec odszkodowanie sie nie nalezy!!! A i trzeba bylo sie ubezpieczyc!!! Czy te slowa dotycza calego kraju czy tylko tych regionow gdzie przeglal PIS w wyborach???
Sedina2008
2017-08-23 20:45:38
Prawdziwa klęska czeka rolników za kilka lat, bo wtedy Polskę wywalą z Unii i będzie kojec dopłat.
Jak Unia wywali ...
2017-08-23 20:14:05
... kaczą PL za burtę, to PiSdzielcy będą musieli wyciągnąć "tatowe sierpy" spod komody! Teraz pyskują, bo Tusek i Miller zostawili pełną kasę oraz bogatych i życzliwych sąsiadów na Zachodzie... Jak zostaniemy tylko z Madziarami ... to zamiast szynki będzie mamałyga i kartofle ze łzami...A jeszcze i ksiądz dobrodziej upomni się o swoje za miesiączki smoleńskie....
Acha, to już wiem....
2017-08-23 20:07:02
...to już wiem dlaczego Kaczyński ze swoją świtą wlazł na tę Kozią Górkę,,,w ceratowych chałatach i gumiakach po PGRowskich!!! W żniwach pomóc nie chciało się, poleżli w góry....
romek
2017-08-23 20:03:30
A w TVP PIS żadnych klęsk, żadnych strat wręcz odwrotnie - kraj mlekiem i miodem płynący. Oni w swoim zakłamaniu przeskoczyli nawet Koreę. Pytanie podstawowe - czy dobrowolnie oddadzą władzę.
............
2017-08-23 19:59:19
"zont" wam zaplaci z kasy podatnikow, u rolnikow to co roku jakis problem, coz taki biznes ,dozynki to na jasna gore, tam kasy brakuje i to bardzoooooo albo torun
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA