Rozmowa z Kamilem Witkowskim, dyrektor Marszu III Rekreacyjny Nordic Walking „Puszcza Wkrzańska”, jaki odbędzie się 2 kwietnia w Szczecinie:
– Popularność nordic walkingu nie słabnie. W Szczecinie i województwie widać wielu amatorów marszów z kijkami. Na czym polega jego fenomen?
– Nordic walking to sport, który jest stosunkowo dostępny i nie wymaga żadnych bardzo specyficznych przygotowań. Moda na szeroko pojęty ruch powoduje, że ludzie poszukują formy aktywności, która spełnia ich oczekiwania. Nie każdy lubi biegać czy jeździć na rowerze. Perspektywa spędzenia czasu na łonie natury w grupie znajomych, maszerując z umiarkowaną intensywnością, wydaje się bardzo kusząca. Zdecydowanie zwiększyła się też świadomość społeczeństwa co do prozdrowotnych aspektów nordic walking. Zdecydowaną zaletą maszerowania z kijkami jest fakt, iż jest to sport dla osób w każdym wieku.
– Co roku od trzech lat prawdziwy tłum amatorów tego sportu bierze udział w cyklicznej imprezie Rekreacyjny Nordic Walking „Puszcza Wkrzańska”. Jak się narodził ten pomysł?
– Pomysł narodził się w głowach kilku zapaleńców amatorów na początku 2015 roku. Chodziło o stworzenie ciekawej alternatywy dla licznych imprez biegowych w regionie. Wyjątkowa miała być również formuła samej imprezy – bez rywalizacji, ścigania się i wszelkich klasyfikacji. Dzięki temu mamy rekreacyjny marsz na łonie natury, w którym udział biorą całe rodziny. Patrząc na rosnącą z roku na rok frekwencję, pomysł sprawdził się w stu procentach.
– Co czeka uczestników imprezy w tym roku?
- Na mecie na uczestników czekać będzie pokaźne w tym roku miasteczko namiotowe, w którym przede wszystkim odbędzie się piknik pod hasłem „Marszem do Spiżarni”. Będą tam również stoiska kilku naszych partnerów i sponsorów. Podczas marszu, podobnie jak w roku ubiegłym, będzie można skompletować zestaw magnesów, tym razem z wizerunkami zwierząt zamieszkujących naszą rodzimą puszczę. Dzięki sponsorom mamy dla naszych uczestników kilka większych i mniejszych niespodzianek, ale nie chcemy jeszcze zdradzać wszystkich szczegółów.
– Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Anna Gniazdowska