Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Morska i niepodległa

Data publikacji: 18 listopada 2017 r. 08:36
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:56
Morska i niepodległa
Ludmiła Kopycińska Fot. E. Kubowska  

Polska morska i niepodległa - pod takim hasłem w sobotę (18 listopada) w Centrum Kultury Euroregionu "Stara Rzeźnia" na szczecińskiej Łasztowni odbędzie się spotkanie m.in. z Ludmiłą Kopycińską, miejskim przewodnikiem, miłośniczką szczecińskiego portu i popularyzatorką ludzi morza. Tym razem przybliży sylwetki wicepremiera i ministra Eugeniusza Kwiatkowskiego oraz gen. Mariusza Zaruskiego.

Pani Ludmiła dała się poznać jako propagatorka wiedzy o dwóch zasłużonych i nieco zapomnianych postaciach związanych ze Szczecinem, kapitanach żeglugi wielkiej: Konstantym Matyjewiczu-Maciejewiczu i Antonim Ledóchowskim. W sobotę natomiast przedstawi ojca sukcesu gospodarczego niepodległej Polski i twórcę polskiej gospodarki morskiej Eugeniusza Kwiatkowskiego oraz gen. Mariusza Zaruskiego - pioniera polskiego żeglarstwa i wychowania morskiego. Warto dodać, że zgodnie z decyzją Polskiego Związku Żeglarskiego, 2017 jest Rokiem Generała Zaruskiego.

Z kolei Bohdan Ronin-Walknowski opowie o swoich cennych zbiorach - dokumentach historycznych. Organizatorzy zapowiadają też prezentację mundurów ułańskich.

Początek spotkania w Starej Rzeźni o godz. 16.

Jest ono częścią wydarzenia pt. "Niepodległość na maszt". Większość imprez odbyła się w miniony weekend, 11-12 listopada. Na sobotni wieczór (godz. 19) planowany jest jeszcze koncert zespołu Pusz z udziałem Stanisława Soyki.

(ek)

Na zdjęciu: Ludmiła Kopycińska

Fot. E. Kubowska 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jakób
2017-11-18 12:37:26
@ SromotnikBezwstydny: Ma Pan rację wymieniając te postaci. Dodałbym jeszcze działaczy Polonii w Szczecinie w latach 30-tych, Aleksandra Omieczyńskiego i Maksymiliana Golisza, nauczycieli języka polskiego, straconych przez Niemców. Jednak rola Eugeniusza Kwiatkowskiego w odbudowie gospodarki morskiej po II WŚ jest niedoceniona. Przez trzy lata był delegatem rządu do spraw Wybrzeża. Doceniał nie tylko Gdynię, której był twórcą, ale znacznie większe Wybrzeże, do którego Polska dostała dostęp po wojnie. Nie wiadomo, czy Mariusz Zaruski był kiedykolwiek w Szczecinie, ale to on był twórcą Komitetu Floty Narodowowej, przyczynił się do rozwoju żeglarstwa w Polsce. Gdyby nie było "Daru Pomorza", nie byłoby "Daru Młodzieży", "Zawiszy", "Pogorii" czy "Fryderyka Chopina", którego portem macierzystym jest Szczecin. Mieszanie PiS-u do tych spraw nie ma sensu. Organizowanie takich spotkań jest bardzo potrzebne, bo zauważam, że Szczecin, ważny port morski, coraz bardziej odwraca się tyłem do morza. Organizowanie co parę lat zlotu żaglowców sprawy nie załatwia.
ano
2017-11-18 12:18:43
Polska jest mniej niepodlegla niz za Carskiej Rosji Ekonomiczna zaleznosc nasza od Zachodu i USA jest taka ze "wolnosci" juz NIGDY nie odzyskamy
obserwator( r)
2017-11-18 12:07:38
Pani Lauro H, Ostatnio spadł gwałtownie poziom organizowanych przez Pani instytucję imprez. Wymyśla Pani tematy na siłę aby tylko zaistnieć w mediach i podtrzymać zainteresowanie Pani instytucją. Przy okazji takich psedo kulturalnych imprez napędza się odwiedziny restauracji w Starej Rzeżni - to jasna sprawa ,zabieg czysto marketingowy bez głębszego sensu i przesłania. Jednym słowem nudy na pudy i flaki z olejem.Idziecie w złym kierunku.
SromotnikBezwstydny
2017-11-18 10:44:12
Żadna z tych postaci nie była związana ze Szczecinem... Natomiast nikt, z okazji tych rocznic , nie wspomina o ks.Domańskim- przywódcy Związku Polaków w Niemczech keiserowskich, twórcy RODŁA i Prawd Polaków, nikt nie wspomina o Derdowskim czy Abrachami którzy piechotą, ścigani przez Niemców dotarli z Pomorza do Wersalu(1918r.) i przedłożyli petycję o przyłączenie całego Pomorza do Polski... Nikt nie wspomina o pierwszym wojewodzie(po 1945r,)szczecińskim walczącym wespół z P.Zarembą o polski Szczecin i Pomorze... Dziwne PiSanie hihistorii...
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA