Zaloguj    Zarejestruj
Środa, 05 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Można i zdrowo, i smacznie

Data publikacji: 22 września 2015 r. 11:54
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:35
Można i zdrowo, i smacznie
 

Sałatki, świeżo robione koktajle, owoce, kanapki z pieczywem pełnoziarnistym, jogurt naturalny z płatkami owsianymi i owocami - tak może wyglądać i tak wygląda szkolny sklepik. Gdzie się on znajduje? W XIV Liceum Ogólnokształcącym i Gimnazjum nr 32 w Szczecinie. To jeden z niewielu, ale niejedyny pozytywny przykład systemowych zmian w żywieniu uczniów.

REKLAMA

W wielu szczecińskich szkołach ajenci pozamykali sklepiki, wychodząc z założenia, że skoro nie mogą już sprzedawać słonych i słodkich przekąsek oraz fast-foodów z sosami majonezowymi, to wysilać się nie warto, bo młodzież niczego innego nie kupi. Bufet w XIV LO pokazuje, że może być i zdrowo, i smacznie.

- Życie nas zmusiło do takiego asortymentu, ale w naszym sklepiku nigdy nie było chipsów, coli, pepsi - mówi Bożena Nowińska, sprzedawczyni w sklepiku w XIV LO. - Drożdżówki były, ale teraz też są, certyfikowane, przygotowywane z odpowiednią ilością cukru i tłuszczu, z owocami i serem. Poza tym jest dużo zdrowej żywności, która niestety jest droższa.

Przy ul. Kopernika świeżo przyrządzony koktajl mleczny z owocami (truskawki, banany) kosztuje 3 zł, duża sałatka grecka lub sałatka z kurczakiem - 5 zł. Zdaniem Bożeny Nowińskiej zmiany w szkolnym żywieniu polskich uczniów nastąpiły zbyt gwałtowanie i radykalnie. - Producenci są nieprzygotowani, wiele produktów trudno nam zdobyć. Być może pewne zmiany zostaną wprowadzone, chociażby sprzedaż gorzkiej czekolady w sklepiku - dodaje sprzedawczyni.

Zdaniem Anny Kowalczyk, dyrektor XIV LO wiele zależy od świadomości uczniów i wysiłku prowadzących sklepik. - W naszej szkole nigdy nie było automatów z napojami, prowadzimy zajęcia ze zdrowego żywienia, a panie w bufecie wymyślają co zrobić, żeby było i zdrowo i atrakcyjnie. - podkreśla dyrektor.

Elżbieta KUBERA

REKLAMA

Komentarze

eleme
2015-10-04 09:12:35
Mam 14 lat i stwierdziłam, że będę prowadzić zdrowy styl życia. Reakcja rodziców? "Po co ci to?", "Nie denerwuj mnie", "Chcesz chipsa?". ._.
ależ
2015-09-22 11:13:32
sama chemia, co z tego że to banan czy jabłko jak to i tak chemia?
Cukier
2015-09-22 10:20:36
Dzieci odżywiają się tak, jak ich rodzice. Żadne zakazy nie zmienią nawyków żywieniowych, jeśli po przyjściu do domu nastąpi powrót do jedzenia słodkości i tłustych posiłków. Pierwszy lepszy napój owocowy zawiera ok. 10g cukru na 100 ml, więc po wypiciu butelki 0,5l jest to kilka łyżeczek cukru...
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA