Cerkiew greckokatolicką przy ul. Młyńskiej w Stargardzie przyozdobił fresk z wizerunkiem Matki Boskiej Opiekuńczej. Malowidło wykonały artystki z Bramy.
– Myślałem o nim od dawna – mówi ks. Rusłan Marciszak, proboszcz parafii pw. św. Jozafata Męczennika w Stargardzie. – Malowidło, które właśnie powstało, nawiązuje do wydarzeń związanych z napaścią Turków na Konstantynopol. Modlitwa jego mieszkańców do Maryi była wtedy ostatnią deską ratunku. Pomogła, wojska odeszły. Maryja jest od tego czasu przedstawiana z chustą, którą rozpościera nad swoimi wiernymi. Jest w gotowości, by w każdej chwili znów jej użyć i pomóc narodowi.
Ks. Rusłan Marciszak zwrócił się z prośbą do artystek Stargardzkiego Stowarzyszenia Miłośników Sztuk Plastycznych Brama, by wykonały religijne dzieło na ścianie cerkwi. Ludmiła Sabadini, Żaneta Śniadek i Anna Wojciechowska w niecałe trzy dni uporały się z zadaniem.
– Fresk powstał na podstawie ikony – mówią malarki z Bramy. – Malowałyśmy go akrylowymi farbami, odpornymi na warunki pogodowe.
Mural jest już gotowy. Poza nim ścianę cerkwi zdobią dwie płaskorzeźby przedstawiające Ojców Kościoła, autorstwa Anny Kiłyk, wykonane 5 lat temu z okazji 60-lecia parafii. Tuż obok fresku stoi granitowy krzyż, który zrobił Józef Wasij, kamieniarz z Korytowa. ©℗
(w)