Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Myślące śmietniki w alei Niepodległości

Data publikacji: 20 stycznia 2016 r. 08:01
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:41
Myślące śmietniki w alei Niepodległości
 
Wszystko wskazuje na to, że już niebawem na szczecińskich ulicach śmietniki zyskają... inteligencję. Będą automatycznie informować służby miejskie o np. stopniu ich napełnienia. Na razie testowo w alei Niepodległości.

 Tak naprawdę to nie kosze na śmieci będą inteligentne, a czujniki, które zostaną na nich zamontowane. System stworzyła szczecińska firma EcoBins.

- EcoBins odezwało się do mnie po tym, jak zaczęły krążyć artykuły na temat małej architektury na Rynku Siennym - mówi Damian Lachowski, koordynator „Lepszego Szczecina". - To szczecińscy informatycy, który swój projekt chcą z patriotyzmu lokalnego oddać miasto do testowania. Początkowo rozmawialiśmy o zamontowaniu go właśnie na koszach na Rynku Siennym. Po spotkaniu w poniedziałek z przedstawicielami Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie doszliśmy wspólnie do wniosku, że nie jest to najlepszy pomysł. Na testy nada się lepiej zmodernizowany odcinek alei Niepodległości. Są tam nowe kosze na śmieci i nie potrzeba zgody konserwatora zabytków na ewentualne zmiany.

Założenia systemu EcoBins są proste: w pojemniku umieszcza się czujnik, który informuje o bieżącym napełnieniu kosza (podaje wartość procentową w czasie rzeczywistym), jego przewróceniu i/lub pożarze. Strona internetowa użytkownika pozwala na monitorowanie stanu napełnienia i innych wskazań poprzez widok mapy. System pozwala na gromadzenie wielu danych pozwalających na przykład lepiej planować trasy przejazdu śmieciarek i organizować opróżnianie koszy ad hoc, w razie nagłej potrzeby.

 - Pracujemy teraz nad dwoma wdrożeniami naszego systemu - opowiada Tomasz Garbowski, prezes EcoBins. - Pierwsze testuje szczeciński MPO na kilku pojemnikach na surowce podlegające recyklingowi. To dla koszy ulicznych ma być już wdrożeniem docelowym. Chcemy pokazać, jak EcoBins będzie się sprawdzać w pasie drogowym.

Każdy z czujników może się bezpośrednio komunikować za pomocą modułu GSM. Jednak ponieważ koszy ulicznych w Szczecinie jest ponad trzy tysiące, szczecińscy informatycy chcą raczej tworzyć punkty, do których pośrednio będą spływały dane i potem razem trafią do centrali zarządzania systemem.

- Taka inteligentna platforma danych miejskich może obsługiwać inne miejskie urządzenia, nie tylko kosze na śmieci - przekonuje Garbowski. - Wszystko zależy od potrzeb danej społeczności.

Choć sam EcoBins dopiero zaczyna działalność, stoi za nią doświadczona spółka informatyczna - Gamma Soft.

- Szukaliśmy, w jaki sposób usprawnić życie obywateli miasta przy zastosowaniu rozwiązań informatycznych - twierdzi prezes EcoBins. - Naszym zdaniem, takie inteligentne czujniki właśnie będą temu służyć, zwłaszcza że cena takich urządzeń znacznie spadła i można się pokusić o tworzenie ambitnych systemów.

©℗

 Artur Ratuszyński

Fot.: Robert STACHNIK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

AA
2016-01-20 22:22:25
Gdyby patrzeć na wandali, to nie powinno się stawiać ławek, śmietników, wiat o choinkach nie wspominając. No ale wtedy nie miejcie pretensji, że nic się w mieście nie robi.
Michał
2016-01-20 17:40:51
Czujniki te to raczej rozwiązanie problemu, którego nie ma, ale jeśli za darmo - możemy testować... Sądze, jednak, ze koszty będą.
Czy przy projektowaniu uwzględniono "inteligencję" wandali?
2016-01-20 11:52:20
Napewno nie. Uwzględniono za to inteligencję urzędniczą. Jak znam życie , 1) urzędnik będzie czekał na "sygnał ze śmietnika" że jest przepełniony. Czt taki sygnał przyjdzie ?? życie pokaże. zamiast opróżniać wywalą kupę kasy na system ( kolegi ). To nie ich pieniądze a system i tak nie spełni oczekiwanego efektu. Nie pierwsza durna inwestycja w Szczecinie i nie ostatnia. Maty na przystankach miały przynieść efekt, jakiś tam. I co ? Kasa w powietrze.
Czytelnik Łukasz
2016-01-20 09:42:12
Czy przy projektowaniu uwzględniono "inteligencję" wandali?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA