Dziewięciomiesięczny gryfinianin Maks Łuszczak choruje na skośnogłowie. Dzięki ogromnej determinacji rodziny oraz wsparciu ludzi dobrego serca udało się kupić specjalistyczny kask dla chłopca, a także pozyskać środki na częściowe pokrycie wydatków związanych z leczeniem chłopca.
Schorzenie rozpoznano u Maksa podczas niedawnych badań w klinice w Krakowie u prof. dra hab. neurochirurga Stanisława Kwiatkowskiego. Dzięki ogromnej determinacji rodziny oraz wsparciu hojnych serc udało się kupić specjalistyczny kask dla chłopca, a także pozyskać środki na częściowe pokrycie wydatków związanych z wizytami kontrolnymi w krakowskiej klinice oraz leczeniem Maksymiliana. Rehabilitacji potrzebuje także jego brat bliźniak – Nikodem. Koszty związane z terapią są bardzo duże. Rodzina chłopców sama nie jest w stanie im podołać. Ale wspólnie z przyjaciółmi podejmuje działania, dzięki którym pozyskuje środki na specjalistyczne leczenie.
W minioną sobotę w Centrum Wodnym Laguna w Gryfinie zorganizowano kiermasz pyszności. Można było kupić smaczne domowe wypieki (dzieło bliskich oraz przyjaciół), w tym wyśmienity chleb pieczony przez babcię bliźniaków, oraz słodkości przekazane przez darczyńców. Rodzina nie ustaje w działaniu, by pozyskać środki związane z leczeniem i rehabilitacją, zwłaszcza Maksia, u którego zdiagnozowano skośnogłowie. Można pomóc, wpłacając datek na https://pomagam.pl/686e8bzp
(akme)
Fot. Maria PIZNAL