W czwartek wieczorem przypłynęły do Szczecina dwa przęsła nowego mostu, który budowany jest nad Regalicą. Olbrzymie konstrukcje o długości 100 i szerokości 14 metrów. W piątek rozpoczęły się pierwsze prace związane z przygotowaniem do montażu. Trwały one także cały weekend.
- Zanim ponton ze stalowymi elementami podpłynie pod istniejące filary czeka nas jeszcze sporo pracy – mówił w piątek rano Marek Mróz, kierownik budowy spółki Vistal.- Jest wiele rzeczy, które na pontonie musimy przygotować. Kiedy wszystkie prace przygotowawcze się skończą rozpoczniemy operację nasuwu. W tej chwili na jednostce są już pracownicy, rozpoczynają demontaż elementów zabezpieczających przęsła podczas transportu.
- Najpierw rozpocznie się nasuwanie pierwszego przęsła, potem drugiego. Liczymy, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i w przyszłym tygodniu będzie można zobaczyć przęsła, które są nasunięte na filary- stwierdziła Hanna Pieczyńska, rzeczniczka prasowa ZDiTM..
Prace przy układaniu przęseł na wcześniej przygotowanych konstrukcjach rozpoczną się prawdopodobnie w poniedziałek.
– Trwają prace przygotowawcze pod nasuw, który odbędzie się w najbliższych dniach. Operacja będzie podzielona na dwa etapy – czyli nasuw części wschodniej i nasuw części zachodniej. Między operacjami będzie około trzech do czterech dni przerwy, gdyż musimy przezbroić pewne elementy z filara wschodniego na filar zachodni – dodał M. Mróz.
W jaki sposób zostanie przeprowadzone układanie przęseł mostu? – Postawimy ponton w poprzek, następnie zapniemy prętami za krawędzie mostu, za ślizgi, które są pod nim zaczepione i wciągniemy przęsło poprzecznie na przygotowane tory na filarze i na przygotowane tory technologiczne przy przyczółkach, które teraz są podbudowywane – tłumaczył M. Mróz.
Most Cłowy to 822 tony nowej konstrukcji stalowej ustroju nośnego, ponad 34 tys. sworzni do połączenia konstrukcji stalowej z betonem i 2400 metrów sześciennych betonu. Do tego 25 ton farby i 360 ton stali zbrojeniowej do płyty pomostu i renowacji podpór.
Po zakończeniu tak zwanej nasuwki, przęsła zostaną ze sobą połączone. Ich spawanie potrwa do końca maja. ©℗
Mirosław WINCONEK
Zdjęcia i film: Mirosław WINCONEK